Informacje

Amazon właśnie kupił 1500 kamer za 10 milionów dolarów od kontrowersyjnej chińskiej firmy Dahua. / autor: Dahua
Amazon właśnie kupił 1500 kamer za 10 milionów dolarów od kontrowersyjnej chińskiej firmy Dahua. / autor: Dahua

Po koronavirusie pojawi się zupełnie nowy „strażnik”.

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 maja 2020, 20:55

  • 1
  • Powiększ tekst

Gdy placówki handlowe i biura zostaną ponownie otwarte, wiele z nich będzie miało nowego portiera: kamerę termowizyjną do pomiaru temperatury ciała pracowników lub klientów albo inne podobne technologie.

Jak pisze El Pais, Amazon właśnie kupił 1500 kamer za 10 milionów dolarów od kontrowersyjnej chińskiej firmy Dahua, oskarżonej przez Stany Zjednoczone o współpracę w represjach wobec Ujgurów. IBM i Chrysler również zakupili urządzenia, choć w mniejszych ilościach.

W przypadku tych firm kamery będą prawdopodobnie wykorzystywane do monitorowania pracowników w budynkach biurowych.

Hiszpańska firma Fibratel twierdzi, że pomiar temperatury będzie jedną z kluczowych technologii nowych, „pokoronovirusowych” czasów

Inna hiszpańska firma Beabloo przedstawiła w tym tygodniu rozwiązanie do wewnętrznych kontroli. Jednym z jego kluczowych elementów będzie kamera termowizyjna przy wejściu.

Jak działają te urządzenia? Temperaturę można mierzyć na wiele sposobów, ale kamery są jednym z najbardziej elastycznych systemów, ponieważ nie wymagają od pracownika ani klienta zatrzymania się przed nimi.

Kamera rejestruje temperaturę każdego, kto wchodzi do pokoju. Decyzja o tym, jaka temperatura będzie górnym limitem i co zrobić z osobą, która ją przekroczy może być ustalona przez każdą firmę.

Strażnik otrzyma ostrzeżenie w czasie rzeczywistym, na telefonie komórkowym lub na ekranie, i będzie w stanie zatrzymać tę osobę - , mówi Alex de Dios, dyrektor prawny Beabloo.

Wdrożenie systemu ułatwi fakt, że na razie nie pojawi się w sklepach jednocześnie bardzo wielu klientów.

Po wykryciu potencjalnego zainfekowanej osoby, „strażnik” może zablokować przejście lub poszukać rozwiązania pośredniego.

Innym rozwiązaniem może być przydzielenie maski lub nawet rozpoczęcie dystrybucji masek i rękawiczek wśród reszty osób w sklepie. Oprogramowanie Beabloo pozwala na wyświetlanie komunikatów na ekranach lub głośnikach w czasie rzeczywistym.

Czytaj także: We Francji po 11 maja powstaną tzw. „brygady sanitarne”

El Pais/gr

Powiązane tematy

Komentarze