Wlk. Brytania łagodzi restrykcje dot. kwarantanny dla podróżnych
Wielka Brytania od 6 lipca rezygnuje z 14-dniowej obowiązkowej kwarantanny dla osób przyjeżdżających z krajów, w których jest mniejsze ryzyko związane z epidemią koronawirusa - poinformował w piątek późnym wieczorem brytyjski rząd.
Równocześnie w stosunku do niektórych krajów i regionów zostaną złagodzone rządowe zalecenia dla Brytyjczyków dotyczące podróży zagranicznych. Obecnie obowiązującym zaleceniem jest powstrzymywanie się od wszelkich podróży zagranicznych, o ile nie są niezbędne.
Rządowi eksperci podzielą kraje na trzy kategorie: zielone, bursztynowe i czerwone. Podział będzie opierał się na takich kryteriach jak wielkość występowania Covid-19, dynamika zachorowań i wiarygodność danych. Pasażerowie przybywający z krajów oznaczonych kolorem zielonym i bursztynowym nie będą już musieli poddawać się kwarantannie przez 14 dni po przyjeździe. Zasady dla krajów z kategorii czerwonej nie ulegną zmianie.
Kategorie te zostaną ogłoszone w przyszłym tygodniu, a zmiany zasad mają wejść w życie od 6 lipca. Według BBC, z kwarantanny zwolnieni byliby przyjeżdżający m.in. z Francji, Włoch, Hiszpanii, Grecji, Belgii, Holandii, Niemiec, Finlandii, Norwegii i Turcji. Nie znajdą się na tej liście Portugalia i Szwecja.
Nasz nowy system oceny ryzyka pozwoli nam ostrożnie otworzyć wiele bezpiecznych tras podróży na całym świecie. Ale nie zawahamy się przed ponownym uruchomieniem restrykcji, jeśli ponownie pojawi się ryzyko - oświadczyła rzeczniczka rządu.
Zmiany te mają umożliwić Brytyjczykom wyjazdy za granicę na letnie wakacje.
Od 8 czerwca niemal wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii - zarówno jej obywatele, jak i cudzoziemcy - muszą podać adres, gdzie będą przebywać przez następne 14 dni i poddawać się kwarantannie. Władze są upoważnione do przeprowadzania niezapowiedzianych kontroli i nakładania kary na osoby, które nie przestrzegają tego obowiązku. W Anglii, Walii i Irlandii Północnej wynosi ona 1000 funtów, w Szkocji - 480.
Wraz z wprowadzeniem kwarantanny ogłoszono, że co trzy tygodnie będzie ona poddawana przeglądowi.
Czytaj też: Koronawirus: Palenie szkodzi ale i… leczy!
PAP/KG