Informacje

Premier Mateusz Morawiecki  podczas spotkania z mieszkańcami Mikołowa / autor: PAP/Andrzej Grygiel
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Mikołowa / autor: PAP/Andrzej Grygiel

Premier: możemy wybrać drogę inwestycji i rozwoju lub drogę chaosu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 lipca 2020, 18:10

  • Powiększ tekst

Możemy wybrać drogę inwestycji i rozwoju, ujętą w planie prezydenta Andrzeja Dudy, albo drogę chaosu i konfliktu, którą szykuje konkurent - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki, który odwiedził miejscowość Smolnica w gminie Sośnicowice (Śląskie).

Morawiecki, które ostatnie godziny kampanii wyborczej spędza na Śląsku przekonywał, że rząd przekazuje olbrzymie środki do samorządów i nie ma jakiegokolwiek sporu pomiędzy rządem a samorządami.

W setkach, tysiącach polskich wiosek, gmin i we wszystkich powiatach toczą się teraz inwestycje, to są inwestycje z Funduszu Dróg Samorządowych” – powiedział szef rządu na briefingu zorganizowanym przy modernizowanej drodze w Smolnicy.

Dobrze by było zapytać samorządowców z różnych stron Polski, z różnych opcji (…) jak wyglądały inwestycje w drogi samorządowe, w drogi gminne, w drogi powiatowe, jeszcze pięć, jeszcze siedem lat temu” – dodał Morawiecki.

Jak mówił, za poprzednich rządów wydawano na ten cel średnio 600 mln zł rocznie. „Tymczasem razem z tegorocznym naborem dla woj. śląskiego – zeszłoroczny, ten który się odbył i ten który będzie – to będzie też ok. 600 mln zł. Szanowni państwo porównajcie te dwie kwoty: tu 600 mln zł dla woj. śląskiego (…) i tam 600 mln zł średnio rocznie dla całej Polski. To dlatego teraz widać różnice” – powiedział szef rządu.

Jak mówił, w całej Polsce są „tysiące” remontowanych, modernizowanych i budowanych od podstaw dróg, m.in. w położonych niedaleko gminy Sośnicowice Gliwicach, gdzie z rządowego program przeznaczono ponad 11 mln zł na budowę części południowej obwodnicy miasta.

Teraz też stoimy przed takim momentem, że można wybrać drogę: drogę inwestycji, drogę rozwoju, drogę, która jest ujęta w planie pana prezydenta Andrzeja Dudy, albo drogę chaosu i drogę konfliktu, którą szykuje konkurent” – uważa premier.

Zwracając się bezpośrednio do samorządowców, Morawiecki zaprzeczał, by istniał jakikolwiek spór pomiędzy rządem a samorządami. „My przywozimy do samorządów, w ramach rządowego programu inwestycji lokalnych znowu dla was, dla każdej gminy, dla każdego powiatu, kolejne 6 mld zł z uszczelnionego system podatkowego” – powiedział. Zarzucił poprzednikom „lekkomyślność, brak profesjonalizmu i umiejętności realizacji trudnych zadań”. „Rzeczywiście, jak przez durszlak przeciekało 40-50 mld zł” – powiedział.

To jest ten nasz rzekomy konflikt (…) Nie słuchajcie tych różnych bzdur, współpracujemy bardzo blisko” – przekonywał Morawiecki, mówiąc min. o programie budowy dróg, kanalizacji i odnowy zabytków, inwestycje w drogi czy chodniki. „To jest nasza oferta dla samorządów i ją realizujemy od kilku lat i nie dajmy się omamić, nie dajmy się tej przedwyborczej gorączce, ale także pewnym obłudnym dość i nieprawdziwym stwierdzeniom, fałszującym rzeczywistość oszukać” – mówił.

Obecny na konferencji starosta gliwicki Waldemar Dombek pozytywnie ocenił współpracę administracji rządowej z samorządami i dziękował za inwestycje drogowe. „Ten powiat (ziemski) nie ma za dużo pieniędzy, ale chciałem powiedzieć, że to dobrze. To dobrze, dlatego że my do złotówki obracamy parę razy, zanim ją wydamy na coś konkretnego” – przekonywał.

Także prezydent Knurowa Adam Rams podziękował za uruchomienie środków na inwestycje. „Rzeczywiście w tym bardzo trudnym okresie panowania pandemii byliśmy przerażeni również tym, ze będziemy musieli wstrzymać, minimalizować planowane wcześniej inwestycje” – powiedział.

Na konferencję, która zgromadziła kilkudziesięciu okolicznych mieszkańców, przyszła także grupa przeciwników rządu i prezydenta Dudy. Mieli z sobą plakaty z wizerunkiem kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Obie grupy przekrzykiwały się wzajemnie, dochodziło do wymiany zdań, ale było spokojnie.

Czytaj także: Zaniedbania i nadużycia w Warszawie, a w tle płacz i ludzka tragedia

Czytaj także: Duda chce powstania Centrum Zdrowia Seniora 75 plus

PAP (Autor: Krzysztof Konopka)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych