Informacje

Angela Merkel na szczycie UE / autor: PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL
Angela Merkel na szczycie UE / autor: PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL

Szczyt UE: Merkel czeka ciężka przeprawa

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 17 lipca 2020, 12:50

  • Powiększ tekst

Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w piątek przed rozpoczęciem szczytu UE w Brukseli, że spodziewa się bardzo trudnych negocjacji w sprawie funduszu odbudowy europejskiej gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa.

Różnice zdań między poszczególnymi krajami UE „pozostają w tej sprawie bardzo duże” - stwierdziła Merkel.

Przybywamy na te negocjacje z masą energii, ale muszę przyznać (…), że nie mogę teraz przewidzieć, czy osiągniemy rezultaty” - podkreśliła niemiecka kanclerz.

Dodała jednak, że osiągnięcie porozumienia jest bardzo pożądane. „Konieczne jest wielkie zaangażowanie wszystkich stron, aby osiągnąć coś, co jest dobre dla Europy i jej obywateli w obliczu pandemii, i aby móc zareagować na gospodarcze trudności, które przeżywamy” - oznajmiła Markel.

Podkreśliła, że ponieważ oczekuje „trudnych negocjacji”, to tym bardziej trzeba będzie „ciężko pracować” nad porozumieniem w sprawie wsparcia europejskiej gospodarki.

Niemcy i Francja popierają projekt Komisji Europejskiej, przedstawiony pod koniec maja, który zakłada przeznaczenie 750 mld euro w grantach i pożyczkach, w ramach instrumentu ożywienia gospodarczego, na wsparcie w głównej mierze krajów, które szczególnie ucierpiały na skutek pandemii koronawirusa.

Grupa północnych krajów UE, zwanych oszczędnymi, a przede wszystkim Holandia, przeciwna jest przekazywaniu pomocy w postaci subwencji. Premier Holandii Mark Rutte domaga się, by pomoc gospodarcza była udzielona w postaci pożyczek; uważa też, że osiągnięcie porozumienia z innymi krajami UE w tej sprawie może się okazać podczas tego szczytu niemożliwe.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych