Zdejmij nogę z gazu! Policja prowadzi pomiary prędkości
W piątek na polskich drogach policjanci z ruchu drogowego będą prowadzić kaskadowe pomiary prędkości. Na drogi wyjadą też policyjne załogi grup SPEED - poinformował w piątek komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Jak przekazał komisarz Robert Opas, w związku ze zbliżającym się weekendem policjanci będą w piątek prowadzić wzmożone kontrole. „Kontrolowana będzie m.in. prędkość i trzeźwość kierowców” - zaznaczył policjant.
„Policjanci sprawdzą też obowiązkowe wyposażenie samochodu. Policja oraz inne podmioty z obszaru bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzają też specjalne działania, których celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach oraz zmiana złych nawyków kierowców. Ma to związek z organizowaną przez ROADPOL europejską akcją pod nazwą +Road Safety Days+” - tłumaczył.
Wskazał, że w związku z tą akcją w piątek oprócz standardowych działań, policjanci w całym kraju przeprowadzą akcję kaskadowego pomiaru prędkości. „Kaskadowy pomiar prędkości to sposób na +wychwycenie+ największych piratów drogowych. Policjanci prowadzić będą kontrolę prędkości na określonym odcinku drogi przez więcej niż przez jedną załogę” - wyjawił, dodając, że na polskie dogi wyjadą także policyjne załogi „SPEED”.
Komisarz zaznaczył także, że niedostosowanie prędkości do warunków ruchu jest w Polsce przyczyną wielu tragicznych zdarzeń. „Prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym zatrzymane zostało w 2020 r. już 47 tys. 333 kierowcom, co oznacza niemal 36-procentowy wzrost tych przypadków w stosunku do roku 2019” - poinformował. „W samych kilkunastu dniach września były to już 2 tys. 813 przypadków” - podał.
„Działania Polskiej Policji przyczyniają się do poprawy stanu bezpieczeństwa na drogach w postaci zmniejszającej się liczby wypadków drogowych, których odnotowano w tym roku 16,776 (spadek o 20 proc. w stosunku do 2019 r.), mniejszej liczby ofiar 1 tys. 650 (-18 proc.), mniejszej liczby rannych 19,053 (-23 proc.) czy wyeliminowania z ruchu 69 tys. 091 nietrzeźwych kierowców. (mniej o 14 proc. niż w 2019 r.)” - podkreślił.
„Pamiętajmy, że na drogach nie jesteśmy sami, że są inni uczestnicy ruchu drogowego. dlatego apelujemy o rozwagę i rozsądek. W największej mierze bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu zależy bowiem od kierowców” - zaapelował.
PAP/ as/