Mucha: Przejęcie Polska Press to decyzja biznesowa
Przejęcie wydawnictwa Polska Press przez Grupę Orlen to decyzja biznesowa - ocenił we wtorek wiceszef Kancelarii Prezydent Paweł Mucha. To także kwestia zarządzania informacją, uporządkowania pewnej strategii medialnej, Orlen jest już właścicielem domu mediowego - dodał.
Grupa Orlen poinformowała, że złożyła ofertę zakupu wydawnictwa Polska Press, dzięki temu będzie miała dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wydawnictwa, a także czytelników „Dziennika Bałtyckiego”, „Polska The Times”, czy „Dziennika Polskiego” oraz 20 dzienników regionalnych i 120 lokalnych tygodników. Wydawnictwo jest również właścicielem 500 portali internetowych. Według Orlenu, Polska Press to jeden z największych wydawców w Polsce, który w 2019 r. osiągnął przychody na poziomie ponad 398,4 mln zł.
Prezydencki minister był pytany w Programie 1 Polskiego Radia, czy przejęcie przez Grupę Orlen wydawnictwa Polska Press to „pierwszy krok do repolonizacji mediów jeszcze zanim pojawiły się ustawy w tym zakresie”.
Według Muchy przejęcie wydawnictwa Polska Press przez Grupę Orlen „to decyzja biznesowa”. „Wczoraj mówił o tym bardzo wyraźnie prezes Daniel Obajtek wskazując także na przykłady tego rodzaju zachowań koncernów międzynarodowych” - stwierdził prezydencki minister.
Jak dodał, „jest to także kwestia zarządzania informacją, kwestia budowy pewnego obszaru, jeżeli chodzi o uporządkowanie pewnej strategii medialnej”. „Wiemy, że Orlen jest właścicielem domu mediowego, że te wszystkie sfery się przenikają” - powiedział Mucha.
Zaznaczył, że „z zaskoczeniem” przyjmuje komentarze niektórych publicystów czy polityków, którzy wyrażają dezaprobatę dla tego kroku Grupy Orlen i „byliby może zainteresowani tym, że dalej podmiot zagraniczny w tym zakresie by oddziaływał i był właścicielem tych tytułów prasowych, prasy regionalnej, prasy lokalnej”. „To takie przekonanie, że lepiej jest, jeśli to jest zarządzane z zagranicy a gorzej jest wtedy, gdy polski champion biznesu zarządza tą sferą” - stwierdził Mucha.
Dodał, że mówi tylko o wymiarze biznesowym zakupu Polski Press prze Orlen. „(Jeśli chodzi o) ujęcie tego w kategoriach repolonizacji, to zawsze uważam, że to jest także - jak było na początku mówione, gdy Prawo i Sprawiedliwość przejmowało rządy - kontekst wzmacniania polskiego kapitału międzynarodowego. Wzmacniania także - w oparciu o zasób krajowy - filarów polskiej gospodarki jest tutaj istotny” - powiedział wiceszef prezydenckiej kancelarii.
PAP/ as/