Przywódca antycovidowców w ciężkim stanie z... COVID-19
Niemiecka grupa „Querdenker” to ruch sprzeciwiający się ograniczeniom wprowadzanym w związku z pandemią COVID-19. Jej lider trafił do szpitala w Lipsku po zakażeniu koronawirusem. Lekarze zdecydowali się o zaintubowania pacjenta
Założycielem tej grupy jest przedsiębiorca ze Stuttgartu, Michael Ballweg. Pełna nazwa ruchu, to „Querdenker 711”. Nazwa odnosi się do numeru kierunkowego telefonu w Stuttgarcie. Członkowie ruchu protestują przeciwko lockdownowi. Ich zdaniem wprowadzane przez rząd obostrzenia są naruszeniem wolności obywatelskich. Ruch Querdenker był organizatorem większości protestów przeciwko obostrzeniom.
Według ustaleń „Leipziger Volkszeitung”, mężczyzna trafił do szpitala w Lipsku na tydzień po demonstracji antycovidowej. Na demonstracji w Lipsku pojawiło się ponad 20 tysięcy osób.
Stan mężczyzny był na tyle poważny, że lekarze Szpitala Uniwersyteckiego w Lipsku podjęli decyzję o intubacji pacjenta.
Wirus nie rozróżnia ludzi, nie ma znaczenia kim są - powiedział lekarz. Prof. Josten nie mówił więcej na temat stanu zdrowia pacjenta. By podzielić się tą informacją zorganizowano konferencję prasową.
rp.pl, mw
CZYTAJ TEŻ: Niedzielski: przedłużenie obostrzeń do 17 stycznia
CZYTAJ TEŻ: Premier: Narodowy Program Szczepień to nasz priorytet
CZYTAJ TEŻ: 85 mln zł zwrócono turystom za odwołane imprezy