Rewolucja w medycynie! Podskórny implant wykryje COVID-19?
Obecnie na całym świecie powstaje nowych kilkadziesiąt szczepionek i leków, które będą miały za zadanie walczyć z SARS-CoV-2. Niebawem możemy spodziewać się też implantów medycznych wszczepianych w dłonie.
Nie, to nie scenariusz do kolejnego filmu science-fiction. Hemp & Health, firma działająca na terenie naszego kraju, nawiązała współpracę z amerykańską firmą biotechnologiczną Alivecel. Razem zamierzają wprowadzić do świata medycyny specjalny implant, który będzie monitorował stan zdrowia pacjentów. Z informacji opublikowanych przez obie firmy dowiadujemy się, że urządzenie będzie wszczepiane podskórnie w dłoń, a dokładnie pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym.
Implant będzie urządzeniem elektronicznym, w którym znajdą się kolonie żywych komórek. Będą one obserwowane w celu pomiaru i wykrywania białek wytwarzanych przez wirusy CoVID/SARS/MERS, a także markerów glukozy, insuliny, nowotworów, zawału serca i innych. Monitorowanie „in vivo” będzie się odbywać w czasie rzeczywistym.
Implanty będą mogły wykonywać testy RNA i DNA pod kątem wykrycia CoVID-19 i innych groźnych wirusów, niemal natychmiast i to bez przerwy, co oznacza, że mogą stać się sprawnym systemem ostrzegania przed ewentualną infekcją. Firmy mają ambitne plany szybkiego wprowadzenia go do masowego użytku na całym świecie.
Czytaj też: Spełnia się koszmar Elona Muska? Porsche rzuca wyzwanie Tesli!
geekweek.pl/kp