Skandaliczne powiązania holenderskich funduszy emerytalnych
2,3 miliarda dolarów zainwestowały holenderskie fundusze emerytalne w firmy powiązane biznesowo z wojskową juntą w Birmie. Jak wynika z raportu organizacji Justice for Myanmar omówionego w środę przez dziennik „De Volkskrant”, chodzi o firmy PGGM i APG zarządzające funduszami emerytalnymi Zorg en Welzijn i ABP.
Holenderskie przedsiębiorstwa zainwestowały w firmy z branży naftowej i gazowej, nieruchomości, infrastrukturę, ale także w firmę dostarczającą technologie wojskowe do Birmy.
Dziennik informuje, że PGGM zainwestował w indyjską firmę Bharat Electronics, która dostarcza systemy uzbrojenia do Birmy.
Oba fundusze powierzyły pieniądze holenderskich emerytów firmie Adani Ports, która w 2019 r. zawarła umowę z juntą wojskową na rozbudowę portu w Birmie.
Rzecznik APG powiedział „De Volkskrant”, że firma „szanuje prawa człowieka jako ważny warunek wstępny zrównoważonych i odpowiedzialnych inwestycji” dlatego „prowadzi intensywne konsultacje”. PGGM odmówiło komentarza.
Organizacja Narodów Zjednoczonych i organizacje praw człowieka od lat wzywają do zerwania więzi z firmami w Birmie i powstrzymania się od prowadzenia interesów z reżimem wojskowym.
Raport ONZ z sierpnia 2019 r. wykazał, że wojsko w Birmie kontroluje dwie duże firmy w kraju, w tym dziesiątki spółek zależnych, przynosząc juncie milionowe przychody.
Organizacje zajmujące się prawami człowieka alarmują, że dochody otrzymane przez reżim są wykorzystywane do naruszania praw człowieka i prześladowania muzułmańskiej mniejszości Rohingjów w tym kraju.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: Zasady kwarantanny: O tym warto pamiętać!