Polak sprzedaje gwiazdy - robi to w pełni legalnie
Chcesz kupić gwiazdę? A może czarną dziurę bądź całą galaktykę? Nic trudnego - mieszkający w Norwegii Polak zajmuje się ich sprzedażą. Ceny wahają się od kilku dolarów do kilku milionów.
Okazuje się, że sprzedać można dosłownie wszystko. Nawet to, co wydaje się absolutnie nieosiągalne. Jeśli ktoś marzył o gwiazdce z nieba, a może nawet o własnej planecie, to teraz te marzenia mogą się spełnić. Cząstkę wszechświata można... kupić. Na pomysł wpadł Polak, mieszkający w Norwegii. Przyznaje, że to oferta dla ludzi z dystansem i wyobraźnią.
Wszystko jest zgodne z prawem.
Mariusz Białek, bo o nim mowa, na mocy postanowienia norweskiego sądu, nabył prawo własności wszystkich ciał niebieskich poza naszym układem słonecznym. I teraz je sprzedaje. – Rzeczy, które nie mają właściciela, można bardzo łatwo przejąć, ogłaszając się ich właścicielem – mówi.
Jak kupić gwiazdę lub galaktykę?
Międzynarodowa Unia Astronomiczna, która reguluje prawo własności kosmosu, stanowczo stwierdziła, że ten nie należy do nikogo. I żadne państwo nie może sobie do niego rościć praw. Ale o osobach prywatnych nic nie wspomniała. Każdy kupujący dostaje certyfikat i umowę. A wybór jest duży. Gwiazdy, planety, galaktyki, czarne dziury. Ceny wahają się od 30, do aż 13 milionów dolarów. Maksymalną stawkę trzeba zapłacić za czarną dziurę z Drogi Mlecznej.
TVP INFO/ as/
--------------------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------------------
Polecamy wSklepiku.pl!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
