Bez wsparcia spółek Skarbu Państwa o sukcesy byłoby trudniej
- Nie byłoby tych sukcesów, albo byłyby dużo trudniejsze do osiągnięcia, gdyby nie wsparcie spółek Skarbu Państwa” - powiedział minister aktywów państwowych Jacek Sasin. W Warszawie spotkał się z siatkarzami Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle, którzy w sobotę wygrali Ligę Mistrzów.
To jest coś, co może cieszyć, że spółki Skarbu Państwa realizując społeczną misję wspierania aktywności Polaków w sferze sportu i kultury tak umiejętnie lokują swoje środki, czego sukces tej drużyny jest potwierdzeniem - powiedział Sasin.
Jestem przekonany, że nie byłoby tych sukcesów, albo byłyby dużo trudniejsze do osiągnięcia, gdyby nie wsparcie spółek Skarbu Państwa. Tak się składa, że cztery najlepsze polskie drużyny siatkarskie są w sporym wymiarze wspierane przez spółki Skarbu Państwa” - dodał.
Pozostałe trzy to: mistrz Polski Jastrzębski Węgiel, VERVA Warszawa Orlen Paliwa oraz PGE Skra Bełchatów.
To znamienne, że najlepszą drużyną w Europie zostaje zespół, który w Polsce zajął drugą lokatę. To pokazuje potęgę polskiej ligi, potęgę polskiej siatkówki. To jest coś, z czego naprawdę możemy być dumni” - zwrócił uwagę Sasin.
W kwietniowym finale sezonu 2020/21, który rozgrywany był do dwóch zwycięstw, kędzierzynianie ulegli ekipie Jastrzębskiego Węgla 0-2.
Dziękujemy naszemu głównemu akcjonariuszowi Grupie Azoty za to, że jest z nami od wielu, wielu lat, za to, że nas wspiera, za to, że jest z nami na dobre i na złe. Mam nadzieję, że tak zostanie jeszcze przez długie lata” - powiedział prezes klubu Sebastian Świderski.
Od prezesa zarządu Grupy Azoty Tomasza Hinca minister otrzymał pamiątkowy medal, a także klubową koszulkę z numerem „1” i nazwiskiem Sasin.
Grupa Azoty to współtwórca sukcesów wielu polskich sportowców. Poza dzisiejszymi gośćmi pana wicepremiera, to także m.in. skoczkowie narciarscy na czele z mistrzem świata Piotrem Żyłą” - podkreślił Hinc.
Mam pewność, że wsparcie polskich spółek będzie kontynuowane, na chwałę polskiej siatkówki, polskiego sportu, naszej ojczyzny” - dodał wiceprezes Polskiego Związku Siatkówki Ryszard Czarnecki.
Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle jako pierwszy polski zespół wygrał rozgrywki siatkarskiej Ligi Mistrzów.
W sobotnim finale w Weronie pokonał Itas Trentino 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 28:26). Dotychczas największym sukcesem tego klubu było trzecie miejsce wywalczone w 2003 roku, gdy występował jako Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle.
Czytaj także: Pandemia zupełnie zmieniła oblicze działań CSR
(PAP)/gr