Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

PKP ma 1,5 mld złotych długu - by go spłacić musi sprzedać kolejną część majątku

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 stycznia 2014, 08:41

    Aktualizacja: 23 stycznia 2014, 13:55

  • Powiększ tekst

Około 1,5 mld zł historycznego długu muszą w tym roku spłacić PKP SA - poinformował PAP prezes PKP SA i szef całej Grupy PKP Jakub Karnowski. Z całym swoim zadłużeniem kolejarze chcą się uporać do 2022 r.

Spłata zadłużenia PKP jest jednym z głównych zadań PKP SA, czyli spółki-matki kolejowej grupy.

Na początku 2012 r. zadłużenie PKP SA wynosiło około 4,2 mld zł. W tej chwili sięga ono ok. 3,3 mld zł. Spłaciliśmy więc około miliarda złotych i równie konsekwentnie chcemy działać w przyszłości

- powiedział w rozmowie z PAP Karnowski.

Na ten rok przypada spłata około 1,5 mld zł. Podobnie jak w zeszłym roku, kolejarze chcą pozyskać pieniądze głównie z prywatyzacji i sprzedaży nieruchomości. W zeszłym roku środki na spłatę zadłużenia pochodziły m.in. z prywatyzacji spółki Polskie Koleje Linowe, na której PKP SA zarobiło 215 mln zł, oraz ze sprzedaży części akcji PKP Cargo na warszawskiej giełdzie.

W tym roku natomiast PKP SA chce rozpocząć procesy prywatyzacyjne trzech spółek: PKP Energetyka, TK Telekom i PKP Informatyka. Na samej sprzedaży nieruchomości kolejarze chcą zarobić około 400 mln zł.

Niewykluczone też, że część potrzebnych pieniędzy pożyczymy na rynku

- powiedział Karnowski.

Szef PKP SA nie wykluczył także refinansowania długoterminowego.

Takie rozwiązanie jest możliwie, choć przy tak niskich stopach procentowych jak obecnie, korzyści z takiego refinansowania nie byłyby jakieś nadzwyczajne

- wyjaśnił.

Karnowski ocenił, że obecny poziom zadłużenia kolei jest dla PKP bezpieczny.

Instytucje finansowe są zainteresowane tym, by udzielać kredytu nam lub naszym spółkom, jeśli będzie taka potrzeba. Rosną też ratingi, co dowodzi, że wierzyciele oceniają nas dobrze

- dodał.

Jak poinformował Karnowski, na początku lutego będzie znane nazwisko nowego prezesa PKP Cargo. Poprzedni prezes spółki,  Łukasz Boroń, zrezygnował w połowie listopada ub.r.

Koperty z ofertami zostały otwarte we wtorek, a w przyszłym tygodniu odbędą się przesłuchania kandydatów

- powiedział Karnowski, który jest jednocześnie przewodniczącym Rady Nadzorczej PKP Cargo. Na stanowisko prezesa największego polskiego kolejowego przewoźnika towarowego aplikuje kilkunastu kandydatów.

Grupa PKP powstała w 2001 r. z podziału przedsiębiorstwa Polskie Koleje Państwowe. W skład Grupy wchodzi jedenaście  spółek: spółka-matka PKP SA, spółki przewozowe: PKP Cargo, PKP Intercity, PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście i PKP LHS, oraz spółki zarządzające infrastrukturą kolejową: PKP Polskie Linie Kolejowe, PKP Energetyka, TK Telekom i PKP Informatyka oraz świadczące inne usługi (KPT-W Natura TOUR, Drukarnia Kolejowa Kraków, CS Szkolenie i Doradztwo). Grupa zatrudnia ponad  80 tys. pracowników. Jest to czwarta co do wielkości kolej europejska.

 

PAP/mall

 

 

----------------------------------------------------------

----------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl album "Przedwojenne koleje. Najpiękniejsze fotografie"

Przedwojenne koleje. Najpiękniejsze fotografie

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych