Lębork: 68-latek oszukany na kryptowaluty; stracił blisko 100 tys. zł
68-latek z Lęborka stracił blisko 100 tys. zł. Został oszukany na kryptowaluty. Oszust wypłacił z jego konta bankowego pieniądze, po tym jak uzyskał kod autoryzacyjny do transakcji – poinformowała lęborska policja
Jak podała w poniedziałek oficer prasowa KPP w Lęborku asp. Marta Szałkowska, policja zajmuje się sprawą oszustwa na kryptowaluty, w wyniku którego z konta mieszkańca Lęborka (Pomorskie) „zniknęła pokaźna suma pieniędzy”.
PAP ustaliła, że chodzi o kwotę blisko 100 tys. zł.
68-latek po przeczytaniu artykułu w internecie o znanych osobach, które zarabiają na kryptowalutach, wszedł w umieszczony tam link, przekierowujący do strony firmy zajmującej się tego rodzaju inwestycjami, i podał swoje dane kontaktowe. Zadzwoniła do niego kobieta, informując, że skontaktuje się z nim tzw. opiekun. Tak też się stało.
Z ustaleń lęborskiej policji wynika, że pokrzywdzony przelał pieniądze na konto podane na stronie internetowej, a rzekomy opiekun nakłonił go do zainstalowania automatycznego programu do inwestowania, w którym mógł śledzić zyski.
Pokrzywdzony, nie zdając sobie sprawy, że zyski pokazywane przez aplikację są nieprawdziwe, spełnił kolejną prośbę „opiekuna” i udostępnił mu dane do bankowości, by ten mógł zainstalować program ułatwiający przelanie zysków na drugie konto.
„W efekcie oszust uzyskał kod autoryzacyjny do transakcji i wypłacił z konta lęborczanina pieniądze” – podała policja, która apeluje o to, by zachować „ostrożność i rozsądek przy takich transakcjach”.
Wyłudzeń dokonują osoby podające się za tzw. brokerów inwestycyjnych, które ogłaszają swoje usługi za pomocą reklam w mediach społecznościowych, serwisach internetowych czy w aplikacjach mobilnych. Dla uwiarygodnienia treści wykorzystują wizerunek przeciętnego Kowalskiego, który szybko się wzbogacił, albo, jak w tym przypadku, znanych osób – ostrzega lęborska policja.
Czytaj też: Kryptowaluty: ostrzeżenia przed fałszywymi pośrednikami
PAP/KG