Opinie

fot. Internet
fot. Internet

Krótka opowieść o tym jak miasta i urzędy karmiły Agorę

Artur Ceyrowski

Artur Ceyrowski

Dziennikarz, publicysta, komentator

  • Opublikowano: 28 września 2016, 15:22

  • Powiększ tekst

W ramach ciekawostki: ile miasta, urzędy wojewódzkie i spółki SP pakowały i dalej pakują pieniędzy w Agorę, AMS (agencja reklamy zewnętrznej, część AGORY) i Axel Springer Polska.

Żeby była jasność, o co toczy się bój.

Dla przykładu, w okresie od 1 stycznia 2015 do 20 września 2016 roku samo jedno tylko PKP Intercity przeznaczyło na działania reklamowe, promujące ofertę przewoźnika, w firmie AMS, oraz w wydawnictwie Agora S.A. i Ringier Axel Springer Polska kwotę około 3 470 000 zł netto.

W tym samym czasie miasto Gdańsk podpisało umowy opiewające na blisko 700 tysięcy złotych z jedną tylko Agorą. Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego w okresie od stycznia 2015 roku do września 2016 roku wydał w Agorze, bagatela, ponad 154 tysiące złotych.

Ogólny obraz jest taki, że futrowanie odbywało się na zasadach absolutnie nie ograniczonych niczym, może jedynie wyobraźnią.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.