Opinie

Flaga Niemiec, biurowiec / autor: Pixabay
Flaga Niemiec, biurowiec / autor: Pixabay

Znów ci cholerni Polacy!

Maksymilian Wysocki

Maksymilian Wysocki

Dziennikarz, publicysta, ekspert w dziedzinie wizerunku i marketingu internetowego, redaktor zarządzający portalu wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 7 grudnia 2020, 20:29

    Aktualizacja: 7 grudnia 2020, 20:45

  • 10
  • Powiększ tekst

Słyszała pani?! Co? Orlen zniszczył niezależność polskich mediów! Tzn. polskich… w niemieckich rękach, prawda, ale polskich właśnie dlatego, bo należących do Niemców! No zniszczyli te media publiczne i to samo, co w mediach publicznych, będziemy mieć teraz w dziennikach regionalnych. W Polsce dominowały przecież niemieckie koncerny medialne? No i komu to przeszkadzało??? Dopiero teraz, właśnie w ten sposób, krok po kroku, niszczy się pluralizm i niezależność mediów w Polsce! Polski kapitał w polskich mediach, to wrogie przejęcie mediów, proszę pani! To niszczenie demokracji! To przybliża nas na Wschód, nie na Zachód. Oj… Pluralizm mediów nie leży w interesie tej władzy, oj co to, to nie! Pluralizm, proszę pani, jest wtedy, kiedy polskie media są niemieckie! Demokracja kurczy się na naszych oczach, a… Daniel Obajtek został redaktorem naczelnym! Słyszała pani, pani kochana?? O la Boga! Co to to się wyrabia! To jakaś pisizacja mediów prowadzona tylnymi drzwiami. Rozumie pani?! Tylnymi! Tak! Jak No jak Niemcy mogli oddać - sprzedać Polakom media?! To Judasze! Nie Niemcy! Dobry Niemiec polskiej własności ani nie sprzeda, ani nie odda! - itd., itd…

Nic z powyższego nie jest zmyślone. To konstatacje polskiej opozycji i przedstawicieli mediów z niemieckim kapitałem w Polsce zebrane w jedną twitterową pigułę. Ta piguła musi mieć w składzie jakieś mocne psychotropy, albo wypowiadający je odczuwają pewien rodzaj kryzysu tożsamości. No chyba, że nie czują się Polakami, co w sumie część z nich dawno podkreślała. Tylko dlaczego mówili wtedy o byciu przede wszystkim Europejczykami, a nie od razu i szczerze stwierdzili: Ich bin Deutscher! Ala tak pewnie i z przytupem, bo prawdziwy Niemiec jest z siebie „stolz!” (dumny), a nie takie nie wiadomo co. Ni to Polak, ni Niemiec, ni Europejczyk. No ale co zrobić… Tak to brzmi, tak właśnie jest.

Ale to właśnie ci sami ludzie, którzy wypowiadali powyższe słowa, dziś przekonują Polaków, że Unia Europejska to instytucja charytatywna i że Polacy protestując przeciwko niemieckim próbom uzależnienia środków unijnych od bardziej niemieckiego niż unijnego widzi mi się, tracą szanse na mannę z nieba. Zabawne jest słuchać w niektórych stacjach radiowych bardzo lewicowych w przekonaniach redaktorów, którym ekonomiści tłumaczą, że Unia faktycznie nie daje, tylko sama zapożycza się w naszym imieniu na walkę z COVID-19 (choć prawdopodobnie na lepszych warunkach), co i tak trzeba będzie w przyszłości tak, czy inaczej oddać. Choć to radio, wymowna cisza maluje przed nami te zaskoczone miny, jakby dzieciom właśnie powiedziano, że święty Mikołaj nie istnieje, a czary-mary, hokus-pokus, Bruksela z kapelusza nie wyciąga środków unijnych.

Tymczasem, wracając do sprawy polskich mediów, na 35 dzienników wydawanych w Polsce, ok. 70 proc. należało do tej pory do kapitału zagranicznego. Po transakcji przejęcia Polska Press udział polskiego kapitału wzrośnie do ok. 90 proc

Z kolei wśród 10 czołowych portali regionalnych, obecnie 60 proc. jest kontrolowana przez zagraniczny kapitał, a jedynie 40 proc. przez kapitał krajowy. Po transakcji przejęcia Polska Press przez PKN ORLEN 80 proc. tych portali będzie w polskim posiadaniu.

Nieopłacalne? W  2019 r. Polska Press osiągnęła przychody na poziomie 398,4 mln zł. Rynek reklamy nadal rośnie. Według badania Mediapanel Polska serwisy internetowe Polska Press czyta 17,4 mln użytkowników miesięcznie. Tytuły należące do Polska Press mają w sobie znaczący potencjał. Polska Press posiada 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych oraz blisko 120 tygodników lokalnych. Portfolio Grupy to także 500 witryn online, co czyni ją liderem wśród witryn lokalnych i regionalnych. W internecie Polska Press na polskim rynku jest liderem w kategorii wiadomości oraz zdecydowanym liderem w przypadku wiadomości lokalnych. Do pozostałych znaczących graczy na rynku należą Grupa Interia.pl, RASP czy Grupa Wirtualna Polska. A jest to ważne, ponieważ wszyscy wywodzimy się nie tylko z Polski, ale z poszczególnych naszych „małych Ojczyzn”. Lojalność czytelników wobec mediów regionalnych i wsparcie dla nich może być znacznie większe, jeśli właściciel chce i potrafi myśleć oraz planować działania bardziej lokalnie, nie tylko patrzeć na koszty z niemieckiej perspektywy tabelek w Excelu. Media regionalne są bliższe sercu czytelników i mogą mieć większą siłę oddziaływania. W korpo-mowie najbardziej nie lubię najbardziej wyświechtanego frazesu, jakim jest słowo „synergia”, ale akurat w tym przypadku, ta synergia po pierwsze może być, a po drugie może być autentyczna. Obie strony mogą sobie tu wzajemnie pomóc.

Poza tym Orlen nabył RUCH, ma dom mediowy Sigma Bis. Teraz będzie miał nie tylko to, będzie miał też dane klientów. Złośliwi komentują, że pozostaje już tylko zmienić nazwę Orlen na CPN. Ale tu też mała uwaga oraz dygresja dość prostym językiem, żeby gawiedź - ta bardziej krzykliwa - z początku tekstu zrozumiała. Ostatnio pani w klasie mojego syna (trzecioklasista) poprosiła dzieci, by przygotowały się do lekcji o PRL, pytając o te czasy swoich dziadków. Na lekcji dzieci potem opowiadały, że brakowało towarów, że zwłaszcza brakowało papieru toaletowego, że były kartki… ale nikt nie powiedział dlaczego. Widocznie nie ma to dla większej rzeszy ludzi znaczenia. Mój syn zaczął się dobijać, żeby uzupełnić wiedzę kolegów i koleżanek. Gdy pani się w końcu zlitowała rzekł krótko: „brakowało wszystkiego, bo łupili nas Rosjanie!”. Nastąpiła chwila ciszy. Skonsternowana pani poprawiła, że nie tyle Rosjanie, co Związek Radziecki, a i że to „nasi radzieccy przyjaciele” wtedy byli… Ale bardzo cieszę się, że kilkadziesiąt młodych osób być może pierwszy raz w życiu usłyszało takie wyjaśnienie, a być może ich siedzący obok rodzice również. I na tym cała rzecz polega.

Czy to się tym razem uda? To oczywiście zależy od jakości zarządzania, ale zależy też od elementu łupienia. Tak jak „wystarczy nie kraść”, być może - poza dobrym zarządzaniem - wystarczy też nie łupić. I to nie ważne, czy przez naszych radzieckich przyjaciół, czy niemieckich. Bo kapitał jednak ma narodowość.

Maksymilian Wysocki

CZYTAJ TEŻ: SENSACJA! ORLEN przejmuje spółkę Polska Press!

CZYTAJ TEŻ: Tego diesel nie lubi. Najczęstszy błąd kierowców

CZYTAJ TEŻ: Firmy przejmują media. Taki trend

Powiązane tematy

Komentarze