Turek: Polacy szturmują biura sprzedaży
Ten rok był na rynku nieruchomości mieszkaniowych pod wieloma względami rekordowy. Liczba mieszkań sprzedanych przez deweloperów był dwukrotnie wyższa od tej w 2007 r. kiedy mieliśmy hossę na rynku - twierdzi Bartosz Turek analityk Open Finace w Wywiadzie Gospodarczym, na antenie telewizji wPolsce.pl
Jak wyliczył Turek, w rozmowie z redaktorem Markiem Siudajem z portalu wGospodarce.pl, w 2017 r. w sumie deweloperzy sprzedadzą ponad 70 tys. lokali, 90 tys. jest oddanych do użytku, a także wydano ponad 131 tys. pozwoleń oraz rozpoczęto ponad 100 tys. nowych inwestycji.
W jego ocenie to historyczne dane. Przy tym, ceny rosną nie jak w 2006/2007 r. skokowo, gdzie mkw. mógł w niektórych przypadkach wzrosnąć dwukrotnie. Teraz mamy większą równowagę na rynku. Ceny rzeczywiście wzrosły, o ok. 5 proc. - mówił Turek z Open Finance
Jego zdaniem podwyżki cen mkw. wynikają przede wszystkim z rosnących cen gruntów (popyt przewyższa podaż) oraz braku rąk do pracy.
Jak informuje analityk, w przyszłym roku będzie większe oczekiwanie co do rządowego programu Mieszkanie plus.
Porównując dwie osoby: jedna bierze kredyt hipoteczny na 30 lat,druga korzysta z rządowego programu i też ma opcje wykupu po 30 latach. Uważam, że dojście do własności jest podobne jednak koszty,tego kto korzysta z Mieszkania plus będą niższe. To może bardzo zaważyć na rynku - uważa Turek.
Jego zdaniem zaważy także na rynku wtórnym, szczególnie na rynku najmu.
Według naszych symulacji w samej Warszawie, ten kto będzie wynajmował w ramach rządowego programu zapłaci trzykrotnie mniej, od osoby która wynajmie lokal na rynku - uważa Bartosz Turek.
Dopóki jednak program Mieszkanie plus, jeszcze nie funkcjonuje w pełni, nie możemy jednoznacznie powiedzieć jak wpłynie na rynek mieszkaniowy - puentuje analityk Open Finance.