Analizy

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Dobra sesja w Europie, brak kontynuacji w USA

Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2023, 11:13

  • Powiększ tekst

Wtorkowa sesja na europejskich parkietach przyniosła moment wytchnienia

Akcje azjatyckie zachowywały się bardzo dobrze w końcowej fazie sesji, umożliwiając otwarcie na wyraźnych plusach, które były powiększane w pierwszej części dnia. Większość tych wzrostów została co prawda skorygowana w jego drugiej połowie, ale na głównych indeksach i tak zobaczyliśmy wzrosty od 0,18% (FTSE100) do 0,68% (Stoxx 600). WIG20 spadł jednak o 0,28%, mWIG40 o 0,03%, jedynie sWIG80 wzrósł o skromne 0,07%. Za różnicę między zagranicznymi indeksami a Warszawą odpowidały głównie banki – indeks Euro Stoxx Banks zyskał 0,39%, WIG_Banki spadł tymczasem o 1,21%. Na wyraźnych plusach znalazł się KGHM (+1,72%), ale 15 spółek głównego indeksu zamykało się pod kreską. Znacznie lepiej statystyka wzrostów wyglądała w mWIGu (15 spółek na plusie, dwie neutralne), ale Benefit (-2,19%) i ING (-3,20%) równoważyły świetne zachowanie Tauronu (+4,76%) i Budimexu (+2,74%). Mocno korygowało się CI Games (-8,51%).

Po rewelacyjnej dla technologii sesji poniedziałkowej impet sektora szybko wygasł. Amerykańskie indeksy kończyły dzień poniżej poziomów otwarcia – S&P500 spadło o 0,28%, NASDAQ wzrosł o 0,06%. Problemem amerykańskiego rynku był sektor finansowy – do obniżek ratingów Fitch przyłączyło się S&P, druga liga amerykańskiej bankowości spadała dość wyraźnie, zniżki Charles Schwab, Zions, Keycorp czy Comerici przekraczały 4%. Zwyżki z poprzedniego dnia korygowała nVIDIA (-2,77%).

W godzinach porannych na plusach znajduje się zdecydowana większość Azji (z wyjątkiem Szanghaju), apetyt na ryzyko widać w notowaniach kontraktów futures na europejskie i amerykańskie indeksy. Wydaje się, że możemy spodziewać się otwarcia na plusach w Polsce i Europie, ale jego trwałość będzie zapewne zależała od wstępnych danych PMI za sierpień ze strefy euro i USA. Cały czas z niepokojem obserwujemy zachowanie amerykańskiego długu skarbowego – rentowności obligacji 2-letnich sięgają już 5,05% i będą naszym zdaniem wywierać presję na rynku akcji, mimo że u podstaw ich wzrostu stoi głównie odwołanie recesji w USA przez zdecydowaną większość analityków. Najważniejszym punktem dnia będzie raport wynikowy nVIDIi, opublikowany po amerykańskim zamknięciu. W RPA trwa szczyt BRICS, który zapewne nie przyniesie wyraźnych implikacji rynkowych, natomiast jest interesujący z uwagi na możliwe dalsze inicjatywy zmierzające do ograniczenia roli dolara we wzajemnych relacjach handlowych.

Kamil Cisowski Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.