Analizy
Choć RPP jeszcze nie obniżyła stóp procentowych, to raty kredytów zaczęły już spadać, a zdolność kredytowa wzrosła / autor: Fratria / AS
Choć RPP jeszcze nie obniżyła stóp procentowych, to raty kredytów zaczęły już spadać, a zdolność kredytowa wzrosła / autor: Fratria / AS

Obniżki stóp warte tyle, co upust o tysiąc złotych

Bartosz Turek

Bartosz Turek

Bartosz Turek, główny analityk HREIT

  • Opublikowano: 5 maja 2025, 18:30

  • Powiększ tekst

Choć RPP jeszcze nie obniżyła stóp procentowych, to raty kredytów zaczęły już spadać, a zdolność kredytowa wzrosła. Póki co jest to efekt oczekiwań na temat tego jak prowadzona będzie polityka pieniężna w przyszłości. Dopiero decyzje o cięciu stóp przypieczętują dotychczasowe zmiany i dadzą szansę na jeszcze większą ulgę dla kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych o zaledwie 1 pkt proc. (100 punktów bazowych) oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o 8-9 proc.

Jeśli wierzyć prognozom, to już w środę (7 maja) RPP zdecyduje o obniżeniu stóp procentowych w Polsce. I choć prawdopodobieństwo takiego ruchu graniczy z pewnością, to póki nie poznamy wyników głosowania, to mówimy wciąż jedynie o dominującej prognozie.

autor: materiały prasowe HREiT
autor: materiały prasowe HREiT

Do końca roku koszt pieniądza może spaść o 100-200 punktów

Nawet jednak banki komercyjne, które przy niższych stopach procentowych zarabiają przeważnie mniej na odsetkach, sugerują, że w bieżącym roku czekają nas cięcia o lekko licząc 100 punktów bazowych, czyli 1 punkt procentowy. Rynkowi gracze idą w swoich przewidywaniach dalej. Nie wykluczają oni nawet dwukrotnie mocniejszego łagodzenia polityki monetarnej. Notowania kontraktów są jednak bardzo zmienne, dlatego z ostrożności lepiej skupiać się na przewidywaniach banków komercyjnych.

Wczytując się w prognozy formułowane przez dwa największe banki komercyjne (Pekao i PKO BP), można dojść do wniosku, że w maju cięcie stóp o 25 punktów bazowych mamy niemal „jak w banku”. Podstawowy scenariusz zakłada natomiast solidniejszy spadek kosztu pieniądza w Polsce o 50 punktów (0,5 pkt. proc.). Do końca roku podstawowa stopa procentowa ma spaść o 100-125 punktów bazowych.

Cięcia stóp warte tyle co 9-proc. rabat

Z punktu widzenia kogoś, kto myśli o zakupie mieszkania na kredyt, oznacza to bardzo wyraźną ulgę. Najłatwiej pokazać to na przykładzie 25-letniego kredytu zaciągniętego na 80 proc. ceny mieszkania. Załóżmy, że z pomocą takiego długu chcielibyśmy kupić 40-metrowe mieszkanie w dużym mieście. Oczywiście co do zasady w Warszawie byłoby drożej niż w Poznaniu, a w stolicy Wielkopolski drożej niż w Toruniu, ale dla uproszczenia przykładu załóżmy, że metr kwadratowy mieszkania w dużym mieście wojewódzkim kosztuje dziś 13 tysięcy złotych (blisko średniej ceny transakcyjnej dla siedmiu największych rynków wg ostatnich danych NBP).

W takim przypadku 40-metrowe lokum kosztowałoby 520 tysięcy, a mając 20-proc. wkład własny musielibyśmy zadłużyć się na kwotę 416 tys. złotych. Jeszcze w marcu rata takiego kredytu zaciągniętego na 25 lat mogłaby wynosić ponad 3 170 złotych. Załóżmy jednak, że oprocentowanie hipoteki spada o zaledwie 1 pkt. proc. W takim przypadku rata maleje do niewiele ponad 2,9 tys. zł miesięcznie, czyli o około 270 złotych. To tak jakby przy dotychczasowym oprocentowaniu kredytu kupować 40-metrowe mieszkanie z rabatem na poziomie 1100 złotych w przeliczeniu na metr (z ceną metra kwadratowego na poziomie około 11,9 tys. złotych, a nie 13 tysięcy złotych za metr).

Rynek uwierzył w łagodzenie polityki pieniężnej

O tym jak bardzo ugruntowana jest wiara w łagodzenie monetarne najlepiej świadczą notowania WIBOR-u. Okazuje się bowiem, że przez ostatnie tygodnie wskaźnik ten mocno zniżkował. To znaczy, że rynek z wyprzedzeniem uwzględnił przynajmniej częściowo łagodzenie polityki pieniężnej przez RPP.

Załóżmy, że 5 maja 2025 roku bank aktualizuje nam oprocentowanie biorąc pod uwagę najświeższe dostępne dane, a więc te na temat WIBOR-u, które zostały opublikowane na koniec poprzedniego dnia roboczego, czyli 2 maja.

Jeśli mamy kredyt oparty o stawkę WIBOR 6M to czeka nas już zauważalna ulga. 2 maja WIBOR 6M wynosił bowiem 5,08 proc., a pół roku wcześniej, czyli 4 listopada było to 5,84 proc.. W przypadku kredytu zaciągniętego na 400 tys. zł i 25 lat z marżą na poziomie 2 proc. oznacza to ratę niższa już o oprawie 200 złotych (spadek z prawie 3050 złotych do niecałych 2850 złotych).

W mniejszym stopniu spadek raty mogą obecnie obserwować klienci z kredytem opartym o WIBOR 3M. Spadki WIBOR-u w wersji 3M są póki co mniejsze niż w przypadku stawki WIBOR 6M. Kwartał temu (3 lutego) wskaźnik ten był wyceniany na 5,85 proc., a 2 maja 5,36 proc.. W przypadku kredytu zaciągniętego na 400 tys. zł i 25 lat z marżą na poziomie 2 proc. oznacza to ratę niższa o około 128 złotych (sadek z niecałych 3050 złotych do prawie 2920 złotych miesięcznie). Przy czym mówimy o zmianie wywołanej jedynie mocną wiarą rynków w majowe cięcia stóp procentowych, a nie o korekcie wywołanej faktycznym podjęciem decyzji przez RPP.

autor: materiały prasowe HREiT
autor: materiały prasowe HREiT

Ciecia stóp już zostały uwzględnione

Powyższe wyliczenia pokazują, że oczekiwane decyzje RPP już zostały wkalkulowane w bieżące notowania rynkowe. Duże będzie więc zaskoczenie, jeśli spodziewane zmiany nie zostaną potwierdzone efektem głosowań na spotkaniu RPP kończącym się w środę 7 maja. Już dziś bowiem w notowania rynkowe wkalkulowane jest majowe cięcie stóp, a po części nawet już kolejny ruch np. w czerwcu.

Musimy przy tym mieć świadomość, że obniżenie oprocentowania o 0,25 pkt. proc. oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o około 16 zł w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tys. zł. W przypadku kredytu na 400 tys. zł może to być ponad 65 zł miesięcznie.

Rynek oczekuje jednak, że majowe posiedzenie RPP przyniesie nam dalej idące cięcie kosztu pieniądza w Polsce. Warto więc wiedzieć, że obniżenie oprocentowania o 0,5 pkt. proc. oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o prawie 33 zł w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tys. zł. W przypadku kredytu na 400 tys. zł może to być około 130 zł miesięcznie.

A co by było, gdyby RPP poszła na najbliższym posiedzeniu jeszcze dalej? Obniżenie oprocentowania o 0,75 pkt. proc. oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o prawie 49 zł w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tys. zł. W przypadku kredytu na 400 tys. zł może to być około 195 zł miesięcznie.

autor: materiały prasowe HREiT
autor: materiały prasowe HREiT

Bartosz Turek, główny analityk HREIT

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych