Coraz mniej upadłości firm w Polsce
Z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego wynika, że sądy gospodarcze w listopadzie 2014 r. ogłosiły upadłość 49 przedsiębiorstw. Jest to najniższa liczba upadłości od stycznia 2011 r. gdy zbankrutowały 43 przedsiębiorstwa
Było to o 39,5% mniej niż w październiku 2014 r., w którym zanotowano 81 upadłości oraz o 21,0% mniej niż w listopadzie 2013 r., w którym upadły 62 podmioty. Wysoki poziom bankructw można zaobserwować m.in. w branżach związanych z kulturą, rozrywką i rekreacją, w produkcji mebli oraz w pozostałych niesklasyfikowanych działach. Jednocześnie w budownictwie mimo relatywnie wysokiego poziomu upadłości sytuacja jest najlepsza od kilku lat i stale się poprawia.
Prognoza na rok 2015
W całym 2015 roku liczba upadłości wyniesie około 754 wszystkich przedsiębiorstw, czyli 9,2% mniej niż w 2014 roku (prognozowane 830 upadków). Przy założeniu podwyższenia tempa wzrostu gospodarczego w przyszłym roku do poziomu 3,4% oraz podwyższenia wskaźnika rentowności obrotu netto firm do 4,2% prognozujemy, że w roku 2015 upadnie około 207 firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej, czyli ok. 1,5% mniej w stosunku do 2014 roku (prognozowane 210 bankructw). W drodze prawa upadłościowego i naprawczego zakończy działalność 547 spółek prawa handlowego (dla 2014 r. roku prognozujemy 620 bankructw), stanowi to spadek o 11,8%.
Główny Urząd Statystyczny przekazał dane o rachunkach narodowych, dotyczące trzeciego kwartału 2014 r. Roczna dynamika PKB w III kwartale 2014 r. wyniosła 3,3% wobec 3,5% w kwartale II, 3,4% w kwartale pierwszym. Po słabszych wynikach w okresie letnim w zakresie poziomu produkcji przemysłowej, wyników budownictwa oraz obrotów w handlu detalicznym, pojawiały się pesymistyczne oceny wzrostu PKB w kwartale trzecim wskazującym, iż wzrost będzie niższy i wyniesie zaledwie 2,7% - 2,8%. Dane wskazują, iż ożywienie gospodarcze, które można było obserwować na początku bieżącego roku mimo zachwiania nie uległo załamaniu.
Skala ożywienia wciąż powinna być określana jako znacząca. Zwraca uwagę wzrost rzeczowych środków obrotowych, mogący wskazywać, iż przedsiębiorcy ożywienie uznali za trwałe i wystarczające do poprawy prognoz zbytu w kolejnych kwartałach. Inwestycje okazały się o 9,9% wyższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wzrost ten mimo, iż słabszy niż w kwartale pierwszym (11,2%), okazał się lepszy od 8,7% z kwartału drugiego i zdecydowanie wyższy niż prognozowano. W okresie od III kw. 2012 do II kw. 2013 inwestycje okazywały się niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Gdyby nie pokaźny wzrost inwestycji ze strony przedsiębiorstw, infrastruktury i mieszkalnictwa – takiego wyniku nie udałoby się wypracować.
Jednocześnie rentowność obrotu netto firm po III kwartale 2014 r. wzrosła do poziomu 4,2% po wcześniejszym wzroście w II kwartale 2014 r., kiedy z 3,8% po I kwartale podniosła się do poziomu 3,9% za całe półrocze. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw rośnie, jednocześnie bezrobocie spada. W październiku wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw wyniósł nominalnie 4,2%. Inflacja w tym samym czasie wyniosła -0,6% r/r. Realnie zarabiamy więcej, co sprzyja wydatkom konsumpcyjnym.