Spadkowa sesja na Wall Street; mocna wyprzedaż na mniejszych spółkach
Czwartkowa sesja w USA zakończyła się spadkami, mimo dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy. Największa przecena dotknęła mniejsze spółki.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 195,01 pkt. (1,08 proc.) do 17.840,52 pkt.
S&P 500 stracił 21,34 pkt. (1,01) proc. i wyniósł 2.085,51 pkt.
Nasdaq Composite osłabił się o 82,22 pkt. (1,64 proc.) i wyniósł 4.941,42 pkt.
W perspektywie całego mijającego miesiąca Dow zyskał 0,4 proc., S&P 500 wzmocnił się o 0,9 proc. a Nasdaq wzrósł o 0,8 proc.
Spadki indeksów Russel 2000 i S&P 600 Small o ponad 1 proc. analitycy tłumaczą tym, że inwestorzy, którzy wcześniej obstawiali, że mniejsze firmy, skupiające działalność na lokalnym rynku nie ucierpią na umocnieniu dolara, rewidują teraz swoje oczekiwania.
Departament Pracy USA podał, że liczba nowych bezrobotnych spadła do poziomu najniższego od 15 lat.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła do 262 tys. z 296 tys. tydzień wcześniej, po korekcie. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 290 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 2,253 mln w tygodniu, który skończył się 18 kwietnia. Tutaj analitycy spodziewali się 2,300 mln osób.
Wydatki amerykańskich konsumentów w marcu wzrosły o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca, podczas gdy w lutym wzrosły o 0,2 proc. mdm po korekcie. Dochody Amerykanów pozostały bez zmian mdm, wobec wzrostu o 0,4 proc. mdm w poprzednim miesiącu.
Ekonomiści spodziewali się, że wydatki konsumenckie wzrosną o 0,5 proc. mdm oraz, że dochody wzrosną o 0,2 proc.
W środę Fed opublikował komunikat po kwietniowym posiedzeniu, w którym odniósł się do słabszych od oczekiwań danych o PKB USA.
Rezerwa Federalna poinformowała po kwietniowym posiedzeniu, że jej zdaniem spowolnienie w USA w I kwartale częściowo było spowodowane przez czynniki przejściowe, a przy odpowiednio akomodacyjnej polityce pieniężnej gospodarka może rozwijać się w umiarkowanym tempie.
Wcześniej Departament Handlu podał pierwsze wyliczenie PKB USA w I kwartale.
Produkt Krajowy Brutto USA w I kwartale 2015 roku wzrósł o 0,2 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB w I kwartale 2015 roku o 1,0 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk. Wskaźnik będzie podlegał jeszcze dwóm rewizjom: w maju i czerwcu.
Tempo wzrostu było niższe niż w IV kwartale 2014 roku, kiedy PKB Stanów Zjednoczonych wzrósł o 2,2 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk.
Ekonomiści ocenili, że to niskie ceny ropy i silny dolar wpłynęły na osłabienie amerykańskiego eksportu i inwestycji, co negatywnie odbiło się na wzroście PKB w I kwartale. Spodziewają się oni jednak poprawy sytuacji w II kw., gdy ekspansji gospodarczej zaczną sprzyjać czynniki sezonowe oraz wzrost konsumpcji prywatnej.
W czwartek kolejne spółki publikowały wyniki kwartalne.
Zysk ExxonMobil w I kwartale wyniósł 1,17 dolara na akcję, znacznie przewyższając oczekiwania rynkowe na 83 centy na akcję. Produkcja ekwiwalentów ropy naftowej wzrosła w pierwszych trzech miesiącach roku o 2,3 proc.
Skorygowana strata ConocoPhilllips w I kwartale, w wysokości 18 centów na akcję była niższa niż prognozowane przez analityków 22 centy straty na akcję.
Firma farmaceutyczna Teva miała 1,36 dolara zysku na akcję w I kwartale, wobec konsensusu 1,25 dolara.
PAP, sek