Europejskie indeksy walutowe notują dziś słabszy dzień
Gołębie komentarze Yellen nie przestają oddziaływać na wciąż słabnącego dolara, jednak ich wpływ na rynek akcyjny wydaje się zanikać. Europejskie indeksy notują dziś słabszy dzień, choć skala spadków jest umiarkowana.
Dzień upłynął pod znakiem publikacji danych dotyczących inflacji w krajach europejskich. W Strefie Euro, inflacja CPI pozostała na ujemnym poziomie -0.1%. Nieźle wypadł odczyt dotyczący inflacji bazowej, która wskazała na 1.0%. Mimo to, inflacja w Strefie Euro wciąż pozostaje znacznie poniżej celu EBC. Publikowane dziś dane miały jednak niewielki wpływ na rynek akcyjny, gdzie od początku dnia dominowały dziś spadki.
Słabszego sentymentu w Europie nie zdołały poprawić rosnące dziś ceny ropy. "Czarne złoto" sporo straciło po wczorajszej publikacji danych o zapasach, które jednak nie przyniosły nowych dla rynku informacji. Zapasy wciąż znajdują się na rekordowych poziomach i choć spowolnienie ich wzrostu (odczyt wykazał wzrost o 2.3 mln baryłek wobec 9.3 tydzień wcześniej) może być pozytywnym sygnałem, to długoterminowa perspektywa pozostaje negatywna. Mimo to, w skali kwartału ropa zyskała, przede wszystkim dzięki zapowiedziom o zamrożeniu wielkości produkcji na styczniowych poziomach. Oficjalne spotkanie w tej sprawie odbędzie się już w połowie kwietnia w Doha.
Tuż przed godziną 17, DAX traci w skali dnia 0.68%. Skala spadków jest większa, jeśli spojrzymy na kończący się dziś kwartał. W ciągu ostatnich 3 miesięcy DAX stracił 7.15%. Zdecydowanie lepiej sytuacja wygląda na WIG20, gdzie zmiana również wynosi 7%, ale na plus.
CAC40 traci 1.28%, a FTSE 100 0.34%. Neutralnie rozpoczyna się sesja amerykańska, gdzie S&P500 zyskuje 0.03%. Już jutro poznamy dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy oraz odczyt indeksu ISM. W Europie i Chinach poznamy także odczyty indeksów PMI. Dane te z pewnością zapewnią rynkom większą zmienność.