Analizy

Minister finansów Grecji Eucleidis Tsakalotos i szef Eurogrupy, ministers finansów Holandii Jeroen Dijsselbloem, fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSTELET
Minister finansów Grecji Eucleidis Tsakalotos i szef Eurogrupy, ministers finansów Holandii Jeroen Dijsselbloem, fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSTELET

Dawka optymizmu z Grecji

źródło: Robert Pietrzak, departament analiz HFT Brokers Dom Maklerski

  • Opublikowano: 10 maja 2016, 19:55

  • 0
  • Powiększ tekst

Temat greckich problemów nieco przeszedł w zapomnienie, gdy inwestorzy skupiali się na sytuacji na rynku surowcowym, eksperymentalnych działaniach banków centralnych czy kolejnych oznakach spowolnienia gospodarczego w Chinach.

W tym tygodniu Grecja powróciła na główne ekrany serwisów informacyjnych, tym razem z dawką pozytywnych informacji. Po poniedziałkowym spotkaniu ministrów finansów państw należących do strefy euro pojawiły się informacje o poparciu dla pomysłu redukcji zadłużenia, aby w ten sposób zachęcić Międzynarodowy Fundusz Walutowy do udziału w programie finansowym. Od wielu miesięcy wiemy, że ta międzynarodowa instytucja naciska na redukcję greckiego długu i od tej decyzji uzależnia swój udział w dalszych działaniach pomocowych. Dalsze rozmowy w tej kwestii, skupiające się przede wszystkim na technicznych szczegółach porozumienia, odbędą się w trakcie kolejnych tygodni.

Nie da się ukrywać, że wczorajsze informacje są w pewnym sensie przełomem w kontekście sprawy Grecji. Jak dotąd ministrowie finansów ze strefy euro sprzeciwiali się idei redukcji długu, domagając się drastycznych reform politycznych od rządu w Atenach. Wygląda na to, że udało się znaleźć nić porozumienia, która w końcu może doprowadzić do ustabilizownia sytuacji w tym południowoeuropejskim państwie. Jednak przedstawiciele strefy euro także mają swoje wymagania, od których zależy udzielenie poparcia dla redukcji zadłużenia. Chodzi tutaj o zawarcie porozumienia w sprawie stworzenia mechanizmu, który miałby uruchomić dodatkowy plan oszczędnościowy w Grecji (o wartości około 3,5 mld EUR), gdyby rząd w Atenach zboczył z ustalonej ścieżki budżetowej.

Reakcja rynku na te informację była jednoznacznie pozytywna. Rentowność 10-letnich greckich obligacji rządowych spadła do poziomu 7,77%, najniższego od pierwszych dni grudnia 2015 roku. Kupujący zdominowali także parkiet giełdowy w Atenach, na którym główny indeks ATHEX rósł o ponad 3%. Wśród najmocniej rosnących spółek tradycyjnie znalazły się banki, dla których informacje o progresie w negocjacjach są najistotniejsze. Walory Eurobank Ergasias zyskiwały ponad 11% w trakcie dzisiejszej sesji, natomiast akcje Piraeus Bank rosły o około 6%.

Ten tydzień rozpoczął się optymizmu wokół dalszych losów Grecji, jednak pamiętajmy, że jest to dopiero początek. Kolejne tygodnie wypełnione spotkaniami ministrów finansów strefy euro oraz przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego będą najważniejsze, wyznaczając ścieżkę jaką podąży Grecja w tym roku oraz kolejnych latach.

Powiązane tematy

Komentarze