Fed: nadal wiele niewiadomych
Środa należy do Ameryki, nawet jeżeli w komunikacie Fed nie będzie nic, co może wstrząsnąć rynkami. Rezerwa Federalna, która dzisiaj wieczorem wyda oświadczenie w sprawie stóp procentowych, raczej przygotuje grunt pod kolejne podwyżki, ale ponieważ już raz to zrobiła, i wiadomo, czym się to skończyło, tym razem będzie bardzo ostrożna.
Gospodarka amerykańska ma się dobrze, wspomnienie po fatalnych majowych danych z rynku pracy powoli się zaciera, więc cóż szkodzi wejść na drogę normalności? Ponieważ jednak po Brexicie nic (na razie) nie jest normalne, Janet Yellen, szefowa Fed, będzie bardzo ostrożna. Rynek zresztą nie spodziewa się fajerwerków, co wcale nie znaczy, że spokojnie czeka na to, co się wydarzy. Komunikat Fed ma zawsze silną moc sprawczą, nawet jeżeli czasami bywa nudny.
Zresztą im bliżej końca roku, tym będzie robiło się ciekawiej. Fed ma na karku nie tylko Brexit, ale i zbliżające się w szybkim tempie wybory prezydenckie, które mogą zatrząść rynkami bardziej niż referendum w Wielkiej Brytanii.
Ciekawe, co powie Janet Yellen za miesiąc, 26 sierpnia, podczas konferencji w Jackson Hole, Wyoming. Krajobraz po Brexicie powinien być już w miarę czytelny, a kampania prezydencka – bardziej wyrazista niż obecnie. Podczas spotkania banków centralnych w Jackson Hole zwykłe padały ważne deklaracje. Yellen już zapowiedziała, że weźmie w nim udział. Jackson Hole może być o wiele ważniejszy niż dzisiejszy Fed.
