Silny niepokój od samego rana
Nieszczęśliwym trafem termin rozliczenia marcowych instrumentów pochodnych zbiegł się w czasie z zamieszaniem związanym z planowanym obłożeniem podatkiem depozytów na cypryjskich kontach bankowych. Wczoraj od rano obserwowaliśmy nerwowe reakcje graczy zarówno na rynkach akcji, jak i na rynku walutowym. Rykoszetem oberwało się również GPW. Na warszawskim parkiecie poniedziałkową sesję w dobrych nastrojach zakończyli jedynie inwestorzy posiadający w portfelach akcje spółek średniej kapitalizacji (indeks mWIG40 zaliczył wzrost o 0,37%).
Silny niepokój już od rana
Początkowo media doniosły, iż w zamian za pomoc ze strefy euro, Cypr musi obłożyć podatkiem wynoszącym 6,77 proc. depozyty poniżej 100 tys. euro, pozostałe miały być objęte stawką 9,9 proc. Informacje te wprowadziły wręcz paniczną reakcję na rynkach finansowych. Kursy akcji spadały począwszy od Azji przez Europę, aż po istotnie zniżkujące kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy. Później, w mediach pojawiały się modyfikacje pierwotnych założeń, co do przedziałów i stawki opodatkowania. Ostatecznie wieczorem podczas telekonferencji, ministrowie finansów strefy euro opowiedzieli się za brakiem podatku od depozytów w wysokości do 100 tys. euro. Z kolei środki pieniężne ulokowane na kontach powyżej 100 tys. euro mają zostać obłożone daniną w wysokości aż 15,6%. Sądząc po porannym poziomie kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy (lekkie plusy) oraz sesji w Tokio (Nikkei zyskuje 1,88%), propozycja ta w dużym stopniu uspokoiła rynki finansowe.
Fatalny start GPW, później było nieco lepiej
Poniedziałkowe notowania indeks WIG20 rozpoczął od poziomu 2.458 pkt. Do godziny 14ej obserwowaliśmy fatalne nastroje i przewagę sprzedających. Wczorajsze minimum indeksu to 2.439 pkt. Możemy przyjąć, iż z punktu widzenia AT, strefa 2.430-2.450 pkt. jest dość istotną barierą wsparcia. Już dzisiaj prawdopodobnie dojdzie do odreagowania w górę. Wydarzenia z ostatnich dni umocniły z kolei strefę oporu, o której wspominaliśmy w ubiegłym tygodniu, a mianowicie przedział 2.500-2.520 pkt. Z trudności spółek największej kapitalizacji, niewiele robią sobie średniaki. Wczoraj indeks mWIG40 po aprecjacji o 0,37% zaliczył nowe maksima cenowe długoterminowego trendu wzrostowego.
W tle ostatnie dni sezonu publikacji wyników finansowych za IV kw. ub. r.
Cały czas na naszym rynku trwa raportowanie spółek obejmujące ostatnie 3 miesiącu ub. r. Wczoraj pozytywnie zaskoczył Asseco Poland. Zysk grupy na poziomie 92 mln zł, okazał się o blisko 20 proc. lepszy od oczekiwań. Początkowo kurs Asseco nie był w stanie skorzystać z tej informacji, jednak później notowania odbiły w górę. Dzisiaj rano wyniki opublikował m.in. Polimex MS. Strata grupy budowlanej w wysokości 760 mln zł, była zdecydowanie wyższa niż rynkowy konsensus, który zakładał 75,4 mln zł straty. Na wynikach istotnie zaciążyła konieczność dokonania odpisów aktualizujących wartość realizowanych kontraktów, jak również przeszacowanie wartości portfela nieruchomości.