PMI w polskim przemyśle wzrósł w styczniu do 54,8 pkt.
Styczeń przyniósł kontynuację pozytywnych tendencji w polskim przemyśle. Wskaźnik PMI wzrósł do 54,8 punktu, czyli do poziomu najwyższego od prawie dwóch lat, potwierdzając jednocześnie przełamanie niekorzystnej tendencji, sygnalizującej w poprzednich miesiącach spowolnienie tempa.
Jeszcze w lipcu i październiku ubiegłego roku PMI ledwie przekraczał poziom 50 punktów, poniżej którego mielibyśmy do czynienia z pogorszeniem się koniunktury. Pierwsze oznaki poprawy widoczne były w listopadzie, a w grudniu wskaźnik podskoczył mocniej, do 54,3 punktu, sygnalizując pozytywne tendencje w przypadku wszystkich jego elementów składowych. Podobna sytuacja miała miejsce w styczniu, gdy przedsiębiorcy wskazywali na dynamiczny wzrost produkcji, najszybszy od prawie trzech lat, wysokie tempo wzrostu nowych zamówień, zarówno ze strony odbiorców krajowych, jak i zagranicznych.
Nadal zwiększał się poziom zatrudnienia, choć w tempie nieco wolniejszym niż w końcówce ubiegłego roku. Na poprawiającą się koniunkturę wskazuje także coraz wyższa dynamika wzrostu kosztów produkcji, związana nie tylko z presją płacową, ale ze zwyżkami cen surowców i materiałów.
Przedstawiciele firm optymistycznie oceniają też perspektywy na najbliższą przyszłość, dostrzegając wzrost popytu, a także sygnalizując inwestycje zwiększające zdolności produkcyjne. Te tendencje pozwalają oczekiwać stopniowego przyspieszenia w gospodarce w kolejnych kwartałach, być może nawet wcześniej, niż we wskazywanej drugiej połowie roku. Jednocześnie wzrost cen i kosztów produkcji sygnalizuje zwiększenie się presji inflacyjnej, która widoczna jest już od grudnia ubiegłego roku.