Obligacyjna monokultura zmienia się powoli
Na naszym rynku obligacji firm wciąż dominują emisje przeprowadzane przez deweloperów i instytucje finansowe. Przedstawiciele innych sektorów pojawiają się raczej rzadko, więc okazji do branżowej dywersyfikacji portfeli inwestorów nie ma zbyt wiele. Nie można jednak narzekać, że nic się w tym zakresie nie dzieje.
W marcu kolejną już partię obligacji sprzedał Murapol, doskonale znany inwestorom. W ciągu siedmiu lat firma pozyskała z rynku około pół miliarda złotych i nadal korzysta z tej możliwości. Program emisji kontynuuje Atal, który w marcu sprzedał obligacje o wartości 40 mln zł. W ostatnich dniach zakończyła się emisja i2 Development o wartości 10 mln zł. Spośród ofert deweloperów wyróżnia się program emisji obligacji o wartości do 50 mln euro spółki MLP Group. Do tej pory oferty obligacji nominowanych w walutach nie cieszyły się zbyt wielkim powodzeniem inwestorów (mowa tu o mniejszych spółkach, bo największe korporacje nie mają z tym problemów, plasując na zagranicznych rynkach papiery o wartości setek milionów euro), ale na podstawie pojedynczych przypadków trudno formułować uogólnienia. 2C Partners, firma zajmująca się rewitalizacją kamienic pożyczyła na rok 1,3 mln zł przy oprocentowaniu sięgającym 7,5 proc. Po pieniądze z rynku zamierzają sięgnąć Polnord, szykując niewielką jak na tę spółkę, wartą 5,26 mln zł emisję obligacji oraz Victoria Dom i Lokum Deweloper.
Niesłabnącym powodzeniem cieszą się obligacje Getin Noble Banku, który z zakończonej niedawno emisji pozyskał 55 mln zł. Zainteresowanie inwestorów było tak duże, że ich zamówienia zredukowano o 32 proc. Bank oferował odsetki w wysokości 5 proc. plus sześciomiesięczna stawka WIBOR. Najbardziej aktywnym przedstawicielem branży finansowej był w ostatnich miesiącach windykator GetBack, który w ramach ofert uplasował kilka emisji. Ponad 103 mln zł pozyskał na zakup wierzytelności Kredyt Inkaso. Do obrotu na Catalyst wyemitowane w marcu papiery o wartości 60 mln zł wprowadził Best. Nowa w tym gronie spółka Statima sprzedaje obligacje za 5 mln zł, proponując 8 proc. odsetek, a Europejskie Centrum Odszkodowań (EuCO), świadczące usługi na rzecz klientów firm ubezpieczeniowych przeprowadza emisję o wartości do 50 mln zł., oferując 4 proc. plus WIBOR 6M. Emisję zapowiadają AOW Faktoring i Pragma Faktoring. ABS Investment, fundusz inwestujący w akcje małych spółek, pozyskał na zakupy 2 mln zł. Czteroletnia obligacyjna pożyczka będzie go kosztowała 7,5 proc. rocznie, a więc o 1 punkt procentowy taniej niż wcześniej wyemitowane trzyletnie papiery.
W ostatnich tygodniach inwestorzy mieli okazję urozmaicić swoje portfele kupując obligacje Columbus Energy, specjalizującej się w montażu instalacji fotowoltaicznych. Każdy ze 172 nabywców może liczyć na 9,2 proc. rocznie przez najbliższe dwa lata. Także dwuletnie papiery o wartości 7 mln zł uplasował LS Tech-Homes, producent paneli budowlanych, płacąc 8 proc. odsetek. Trwa emisja Uniserv-Piecbud, firmy budowlanej specjalizującej się we wznoszeniu kominów przemysłowych. Oprocentowanie wynosi 5,35 proc. plus WIBOR 3M. Emisję papierów dłużnych zapowiada Vivid Games, przedstawiciel modnej i odnoszącej sukcesy branży producentów gier komputerowych. Na półtora roku zamierza pożyczyć pieniądze Voicetel Communications, spółka świadcząca usługi wspomagające działalność call center. Drugą już emisję przeprowadziła spółka zależna Bikershop, dystrybutora sprzętu sportowego. Na przejęcia spółek 15 mln zł planuje pozyskać Loyd, firma świadcząca usługi z zakresu human resources.
Okazje do dywersyfikacji portfela można więc spotkać, choć przeszkodą jest niewielka na ogół wielkość emisji i co za tym idzie ograniczony krąg nabywców.