Katalonia nie popsuła początku IV kwartału
Dziś rozpoczął się ostatni kwartał bieżącego roku, który inwestorzy na razie zaliczyć mogą do bardzo udanych. Od początku 2017 nie doświadczyliśmy na głównych giełdach większych przecen i wszystko wskazuje na to, że tak pozostanie już do końca roku. Giełdy w Europie otwarły się wzrostami i chociaż końcówka sesji wyglądała już nieco gorzej to zielone kolory indeksów powodują pewne wytchnienie inwestorów, którzy mogli zaniepokojeni być doniesieniami z Hiszpanii.
Referendum w Katalonii jest dzisiaj tematem nr 1 w Europie, gdyż w nim za niepodległością opowiedziało się aż 90 proc. głosujących. Rodzi to dalsze komplikacje polityczne, gdyż zarówno Bruksela jak i Madryt uznają to referendum za nielegalne i nieważne, w przeciwieństwie do katalońskiego samorządu, który uznał wynik zadający przyzwolenie do przeprowadzenia głosowania w lokalnym parlamencie ws. niepodległości. W konsekwencji tych wydarzeń hiszpański IBEX35 traci 1,7 proc. Na uwagę zasługuje brytyjski indeks FTSE100, który do wzrostów z ostatnich dwóch tygodni dokłada dzisiaj jeszcze 0,75 proc. Niemiecki DAX30 rośnie natomiast 0,35 proc. pozostając już o krok od historycznych szczytów, a francuski CAC40 zyskuje 0,3 proc. - oba indeksy wspierane są przez nocne osłabienie euro.
W Ameryce giełdy przyzwyczaiły już nas w tym roku do tego, że co chwile widzimy nowe historyczne szczyty. Dzisiaj za oceanem giełdy od początku radzą sobie dobrze, a paliwa do wzrostów dolały dodatkowo najlepsze od 2011 roku dane ISM dla przemysłu. Badanie wykazało 60,8 pkt wskazując na dynamiczną ekspansję tego sektora amerykańskiej gospodarki. Nasdaq jest w tej chwili 0,4 proc. na plus, natomiast S&P500 oraz DJ30 ok. 0,2 proc.
Na naszym podwórku mogło być natomiast bardzo kolorowo, gdyż koło południa WIG20 zyskiwał ponad 1 proc. przewodnicząc wzrostom w Europie. Niestety końcówka nie była już taka dobra. Wartym odnotowania faktem jest to, że Polska po raz pierwszy trafiła do grona krajów rozwiniętym, a awans ten zapewniła nam agencja indeksowa FTSE Russell, która swoją decyzję wcieli w życie we wrześniu 2018 roku. Ponadprzeciętne wyniki w gronie 20 największych spółek, prezentują dzisiaj spółki z sektora odzieżowego: LPP (+3,3 proc.) oraz CCC (+4 proc.). Najsłabiej dzisiaj wygląda sektor energetyczny z Energą (-3 proc.) na czele. Indeks blue chipów niedługo przed zamknięciem jest już tylko 0,25 proc. ponad kreską.