Analizy

Ważny tydzień dla złotego

Arkadiusz Balcerowski analityk rynków finansowych XTB

  • Opublikowano: 14 listopada 2017, 09:01

    Aktualizacja: 14 listopada 2017, 09:02

  • Powiększ tekst

Nowy tydzień na rynkach finansowych nabiera rozpędu, a to oznacza coraz większa ilość publikowanych danych makroekonomicznych, również z polskiej gospodarki. Ponadto warto zwrócić uwagę, że szeroki rynek będzie dzisiaj skupiony przede wszystkim na Wielkiej Brytanii i danych inflacyjnych, które będą szczególnie godne uwagi zważywszy na ostatnią podwyżkę stóp procentowych

Wczoraj Narodowy Bank Polski opublikował najnowszy raport o inflacji, choć prognozy makroekonomiczne były znane już podczas zeszłotygodniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, to nie zabrakło ciekawych spostrzeżeń. Jedną z nich jest fakt, że według najnowszych projekcji inflacyjnych rosną szanse scenariusza, w którym to miara CPI wzrośnie powyżej 3,5% na koniec horyzontu prognozy.

Jest to kolejny dowód na to, że presja cenowa w rodzimej gospodarce powoli nabiera tempa, niemniej jednak na ten moment wydaje się, że potrzeba czegoś więcej, by przekonać członków Rady do zmiany opinii w tej kwestii.

W tym względzie można zakładać, że jeśli marcowe projekcje potwierdzą wzrostową trajektorię dynamiki cen, zaś obecne trendy w gospodarce utrzymają się, wówczas mogą pojawić się coraz śmielsze głosy za podwyżką kosztu pieniądza. Drugą interesującą kwestią raportu były estymacje dotyczące jednostkowych kosztów pracy oraz produktywności tego czynnika produkcji.

Mianowicie wskazują one, że dynamika wzrostu kosztów pracy przewyższy wydajność już od tego roku i schemat ten utrzyma się przez kolejne dwa lata. Z jednej strony może to być czynnik ograniczający dynamikę płac i zatrudnienie, niemniej jednak porównując te dwie wielkości z innymi krajami Polska wypada wciąż względnie konkurencyjnie, co w połączeniu z ograniczoną podażą pracy może w dalszym ciągu wspierać wyższe płace.

Dodać trzeba również, że ograniczona dodatnia luka popytowa w kolejnych kwartałach sugeruje raczej powolny przyrost zdolności produkcyjnych - kolejny czynnik przemawiający za inflacją kosztową.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy wstępny odczyt PKB za trzeci kwartał z Polski (szybki szacunek bez szczegółowych danych), gdzie konsensus sugeruje wzrost na poziomie 4,5% r/r w porównaniu z 3,9% r/r w poprzednim kwartale. Poza tym opublikowane zostaną między innymi dane inflacyjne z Wysp Brytyjskich, które mogą mieć duże znaczenie dla notowań funta. W dalszej części tygodnia z polskiej gospodarki czekają nas odczyty dotyczące rynku pracy. Przed godziną 8:50 za dolara płacono 3,6200 złotego, za euro 4,2335 złotego, za funta 4,7406 złotego, a za franka 3,6334 złotego.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych