Miła niespodzianka na zakończenie półrocza
Końcówka ubiegłego tygodnia zafundowała inwestorom sporą porcję emocji. Na szczęście wszystko skończyło się umiarkowanie pozytywnie. W piątek popyt rozdawał karty. Po neutralnym otwarciu, gracze przystąpili do zajmowania pozycji szczególnie na spółkach z indeksu WIG20. Ostatecznie wszystkie główne indeksy GPW zyskały na wartości. Co ważne do umocnienia warszawskiego parkietu doszło przy lekko niesprzyjającym otoczeniu zewnętrznym.
Na indeksie WIG broni się strefa 43,0-44,0 tys. pkt.
Utrzymująca się niepewność wobec przyszłego kształtu funkcjonowania Otwartych Funduszy Emerytalnych spowodowała ostrą wyprzedaż akcji w ostatnich dwóch tygodniach. Indeks WIG sprowadzony został z poziomu nieco ponad 48,0 tys. pkt. w rejon 44,0 tys. pkt. Na tym poziomie przebiega główna linia trendu wzrostowego opisująca falę wzrostową zapoczątkowaną w czerwcu ub. r. Byki powinny, zatem skorzystać ze wsparcia technicznego na tym poziomie i rozpocząć próby kreowania odreagowania w górę. W grę wchodzi kwestia choćby 1,5 tys. pkt. i korekcyjne odbicie w obszar pierwszej strefy oporu przy 45,0-45,5 tys. pkt. Niestety przy tak rozchwianym rynku, trudno na tą chwilę pisać krótkoterminowe scenariusze. Jak na razie na wykresach nie powstały układy cenowe, zapowiadające odbicie od tzw. twardego dna. W scenariuszu niepowodzenia wystąpienia odreagowania z obecnych poziomów, jest jednak duża szansa, iż kresem obecnej przeceny okaże się dołek z końca kwietnia br. (42.800 pkt. ).
Indeksy giełd zachodnich i USA, nie powinny przeszkodzić w odreagowaniu na GPW
Od połowy maja do drugiej połowy czerwca br. na zarówno na Wall Street, jak i w Europie Zachodniej obserwowaliśmy realizację zysków. Niebezpiecznie było jeszcze na początku ubiegłego tygodnia. Patrząc jednak przez pryzmat indeksu S&P500 jest szansa, iż poniedziałkowa sesja z 24 czerwca br. stanowiła lokalne pozytywne przesilenie. Długi dolny cień świecy i odreagowanie w kolejnych dniach podniosło indeks S&P500 z poziomu istotnego wsparcia przy 1.550 pkt. w rejon najbliższego technicznego oporu w strefie 1.600-1.610 pkt.
Przed nami pierwszy wakacyjny tydzień
Pierwszy tydzień lipca może przynieść uspokojenie nastrojów. Najważniejszym wydarzeniem najbliższych dni jest posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP jeszcze przed udaniem się na wakacyjny odpoczynek, prawdopodobnie zdecyduje się na kolejne cięcie stóp o 25 pb. Będzie to odpowiedź na niską inflację i śladowo rozwijającą się gospodarkę. Mniej emocji należy natomiast oczekiwać ze strony otoczenia zewnętrznego. Amerykanie przygotowują się bowiem do świętowania Dnia Niepodległości 4 lipca. Już we środę notowania będą skrócone, natomiast czwartkowa sesje nie odbędzie się.