Analizy

Ruda żelaza z największą zwyżką cen wśród surowców

Paweł Grubiak, prezes zarządu w Superfund TFI

  • Opublikowano: 2 stycznia 2020, 12:13

    Aktualizacja: 2 stycznia 2020, 12:17

  • Powiększ tekst

Na globalnych rynkach finansowych rozpoczyna się nowy rok. Pierwsza sesja 2020 r. jest na wielu rynkach okazją do ostatecznego podsumowania 2019 r. z uwzględnieniem wypracowanych stóp zwrotu.

Miniony rok na rynkach surowcowych prezentuje się pod tym kątem nieźle. Większość surowców i towarów zakończyła go na plusie, a niektóre nawet wypracowały bardzo dużą zwyżkę. Nie brakowało jednak rozczarowań, a nastroje na rynkach wielu surowców w ostatnich 12 miesiącach fluktuowały pod dyktando zmieniających się uwarunkowań politycznych.

Największą zwyżkę w całym 2019 roku osiągnęły notowania rudy żelaza. Cena tego surowca na Dalian Commodities Exchange w Chinach zwyżkowała o około 140%, osiągając rekord w lipcu. Tuż za rudą żelaza plasuje się pallad, ropa naftowa Brent oraz olej palmowy. Wszystkie te surowce osiągnęły roczną zwyżkę w okolicach 40-50%. Niedaleko za nimi w tym zestawieniu pojawia się także ropa naftowa gatunku WTI, której notowania wzrosły w poprzednim roku o około jedną trzecią.

Cały 2019 rok na plusie zakończyło także wiele innych surowców. Wśród nich warto wymienić pozostałe metale szlachetne: złoto, srebro oraz platynę. W pozostałych grupach surowców i towarów nastroje były mieszane. Spośród metali przemysłowych, ponad 30-procentową zwyżkę osiągnęły notowania niklu, a wzrosty pojawiły się także na rynku miedzi; jednak aluminium zakończyło rok neutralnie, a ceny cynku i ołowiu spadły.

Na rynkach towarów rolnych także nastroje były zmienne. Notowania kawy arabica wyraźnie wzrosły, a ceny kawy robusta zniżkowały. Cena oleju sojowego zakończyła rok na plusie, a cena mączki sojowej – na minusie. Notowania kakao w USA delikatnie wzrosły, podczas gdy cena tego samego surowca w Londynie nieznacznie spadła.

Największym przegranym minionego roku był gaz ziemny, którego notowania spadły o niemal jedną piątą za sprawą dużej podaży surowca i obaw o spowolnienie gospodarcze. Słabo miniony rok zakończyły także ceny kukurydzy w USA.

Czytaj też: Czy optymizm rynków jest uzasadniony?

Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych