Dane z rynku pracy nie wystraszyły inwestorów
Mimo historycznie wysokiej stopy bezrobocia w Stanach Zjednoczonych S&P 500, Nasdaq oraz Dow Jones Industrial Average kontynuują wzrostowe odbicie zapoczątkowane w połowie marca.
Trzy główne amerykańskie indeksy świecą zielenią, zyskując od 0,8 do 1,3 proc. W indeksie DJIA największe wzrosty odnotowują takie spółki jak Boeing, Walt Disney, JPMorgan Chase czy Exxon Mobil. Wzrosty wynoszą od ponad 2,6 do prawie 4 proc.
Gospodarka USA straciła w kwietniu 20,5 miliona miejsc pracy. Jest to najbardziej gwałtowny spadek od czasów Wielkiego Kryzysu. Departament Pracy USA w piątkowym raporcie pokazał również, że stopa bezrobocia wzrosła do 14,7 proc. w zeszłym miesiącu, bijąc rekordowy poziom 10,8 proc., który miał miejsce po drugiej wojnie światowej w listopadzie 1982 r.
Jednakże tak słabe dane były już poniekąd w cenach, ponieważ od tygodni na bieżąco napływały dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Stąd też inwestorzy na Wall Street bardziej skupili się na innych tematach i z zadowoleniem przyjęli oznaki poprawy stosunków między Chinami i USA, a także perspektywę ożywienia gospodarczego, gdy kolejne stany zniosą ograniczenia i restrykcje. W oficjalnej notce prasowej opublikowanej wczoraj strona chińska stwierdziła, że negocjatorzy obu krajów zgodzili się stworzyć sprzyjające warunki dla wdrożenia fazy pierwszej umowy zawartej na początku roku.
Z ciekawych informacji dotyczących spółek, analitycy Citi podnieśli poziom ceny docelowej dla Facebooka do 245 USD ze 195 USD, powołując się na wyniki firmy w pierwszym kwartale, co pomogło złagodzić obawy o słabość na rynku reklamy cyfrowej. Firma Marka Zuckerberga również może złapać oddech dzięki zmniejszeniu zagrożenia z powodu niekorzystnych przepisów i zaostrzonych regulacji, które mogły spółki dotyczyć. Obecnie można zauważyć poprawę nastrojów w Waszyngtonie dla wszystkich dużych firm technologicznych. Citi prognozuje wzrost przychodów o 9 proc. w 2020 r., a następnie wzrost o 23 proc. w