Korekta na rynku polskich obligacji
Od połowy maja obserwujemy zwiększoną podaż na polskim rynku długu, a spadek cen powoduje, że rośnie rentowność obligacji na rynku wtórnym.
Mowa o 10-letnich obligacjach Polski, które 15 maja miały oprocentowanie na poziomie 1,230, aby następnie wzrosnąć do poziomu 1,442 proc. Niemniej jednak ostatnia historia z końca kwietnia pokazuje, że tego typu korekty nie są czymś nadzwyczajnym, a obecne cofnięcie jest bardzo podobne do kwietniowego.
Z punktu widzenia danych makroekonomicznych inwestorzy poznali nienajlepsze wskaźniki dla polskiej gospodarki. Opublikowana w ubiegłym tygodniu produkcja przemysłowa za miesiąc kwiecień pokazała spadek aż o 24,6 proc. w ujęciu rocznym. Konsensus rynkowy wskazywał w tym przypadku na cofnięcie o “tylko” 10 proc. W relacji miesięcznej produkcja spadła o 25,5 proc. w kwietniu przy szacunkach na poziomie cofnięcia o 11,2 proc.
Negatywnych zaskoczeń było więcej. W czwartym miesiącu 2020 r. sprzedaż detaliczna w relacji rocznej zmniejszyła się aż o 22,6 proc. przy konsensusie na poziomie spadku o 16,9 proc. Również zatrudnienie spadło w kwietniu bardziej, niż sądzono. Zmiana rok do roku wyniosła -2,1 proc. wobec oczekiwanych -0,5 proc. Tylko jedna dana makroekonomiczna, z tych istotnych, była powyżej konsensusu i była to niestety inflacja bazowa, która wyniosła 3,6 proc. wobec oczekiwanych 3,5 proc. Szybciej rosnące ceny z wolniej rosnącymi płacami i spadkiem zatrudnienia, to nie jest najlepszy mix dla gospodarki i gospodarstw domowych.
Mimo ostatniego wzrostu rentowności w Polsce zmiana spreadu wobec 10-letnich obligacji Niemiec jest kosmetyczna. Różnica wynosi nadal około 190 p.b., co jest najniższą wartością od lat. Z kolei względem Stanów Zjednoczonych spread wciąż wynosi około 70 p.b. i również nie uległ większym zmianom. Także żadnych istotnych zmian nie obserwujemy na rynku ubezpieczenia od niewypłacalności państwa, a wartość 5-letniego CDS znajduje się poniżej 60,00.
W tym tygodniu wydarzeniem, które może wpłynąć na rynek obligacji, będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych oraz oświadczenie do decyzji. Rynek stopy procentowej nadal wycenia nieco niższy poziom kosztu pieniądza w naszym kraju i może czekać na potwierdzenie lub zaprzeczenie tym oczekiwaniom. Kluczowa może być także opinia o prowadzonym w Polsce programie QE i jego kontynuacji, w jakim zakresie i w jakiej skali będzie nadal prowadzony.
Copernicus Capital TFI S.A., Departament Zarządzania Aktywami