Indeks średnich firm mocno w górę
Na większości parkietów nastroje we wtorek były nienajlepsze, choć presja podaży nie była zbyt duża. Giełdy naszego regionu, w tym warszawska, stanowiły w tym obrazie wyjątek. Indeks naszych największych spółek pod koniec dnia jednak osłabł. Bardzo dobrze spisywał się natomiast wskaźnik średnich firm.
Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie przebiegała w spokojnej atmosferze. Po otwarciu, w trakcie którego indeksy zyskiwały po 0,2-0,3 proc., niewiele się działo. Większy ruch miał miejsce jedynie w przypadku wskaźnika średnich firm. Po trwającym około dwóch godzin marazmie, uaktywnił się popyt i mWIG40 wczesnym popołudniem rósł o prawie 1 proc. WIG20 przez większą część dnia trzymał się w przedziale 2515-2520 punktów, jednak zdarzały mu się okresy słabości. Pierwszy przedpołudniowy, doprowadził wskaźnik na moment do poziomu piątkowego zamknięcia.
Wśród największych spółek od rana wyróżniały się akcje Eurocash. Początkowo zyskiwały one niemal 3 proc., po kilku godzinach rosły już o ponad 6 proc. To wynik podwyższenia przez Goldman Sachs rekomendacji do kupuj i ustalenia ceny docelowej akcji spółki na 64,9 zł. Po systematycznej wspinaczce, o ponad 3 proc. W górę szły walory Banku Handlowego. Przekraczającymi wczesnym popołudniem 1 proc. Zwyżkami mogli cieszyć się posiadacze akcji Bogdanki, GTC, Kernela, PGE i Synthosu. Spadki o tej samej skali notowały papiery JSW, PKN Orlen i Tauronu. Akcje KGHM, po kilkugodzinnej stabilizacji na niewielkim minusie, po południu traciły ponad 2 proc. To efekt spadających cen miedzi i srebra.
Wskaźnik średnich firm swoja siłę zawdzięczał w dużej mierze bardzo dobremu zachowaniu banków. Akcje Getin Noble zyskiwały ponad 5 proc., Getinu o 3 proc., walory Millenium rosły o ponad 2 proc. O ponad 3 proc. W górę szły papiery LPP i Astarty. Przekraczające 2 proc. zwyżki notowały akcje Cyfrowego Polsatu, Kęt, Netii i TVN. Po 5-6 proc. taniały walory Petrolinvestu i Polimeksu. O ponad 3,5 proc. w dół szły papiery Orbisu.
Na głównych giełdach europejskich nastroje przez cały dzień nie były najlepsze. Po początkowych niewielkich wahaniach, indeksy w Paryżu, Londynie i Frankfurcie traciły po około 0,2 proc. Spadkowiczom przewodził wskaźnik w Atenach, zniżkujący o prawie 3 proc. Na niewielkich plusach trzymała się większość parkietów naszego regionu. Początek handlu na Wall Street także był spadkowy. Po pierwszej godzinie sesji Dow Jones i S&P500 zniżkowały po 0,1 proc., jednak przewaga niedźwiedzi nie była ani duża, ani trwała.
Ostatecznie WIG20 stracił 0,2 proc., WIG30 wzrósł o 0,06 proc., WIG o 0,1 proc., a sWIG80 o 0,5 proc. Wskaźnik średnich spółek zwiększył swoją wartość o 0,8 proc. Obroty wyniosły 920 mln zł.