Montują w Polsce super komputer
Główna serwerownia jest już gotowa, w szafach trwa montaż 360 najnowszej generacji dziesięciordzeniowych procesorów, 23 TB pamięci RAM oraz 72 TB przestrzeni dyskowej w 400-gigabajtowych dyskach SSD o wysokiej wydajności i podwyższonej odporności na błędy.
W Centrum Informatycznym Świerk przy Narodowym Centrum Badań Jądrowych trwa montaż pierwszych elementów najsilniejszego w Polsce superkomputera. Głównym zadaniem CIŚ ma być wsparcie obliczeniowe dla polskiej energetyki, zwłaszcza jądrowej.
Główna serwerownia jest już gotowa, w szafach trwa montaż 360 najnowszej generacji dziesięciordzeniowych procesorów, 23 TB pamięci RAM oraz 72 TB przestrzeni dyskowej w 400-gigabajtowych dyskach SSD o wysokiej wydajności i podwyższonej odporności na błędy.
"To niemal połowa sprzętu, który zgodnie z umową dostarczy nam wykonawca. Już ta część systemów komputerowych pozwoli nam pięciokrotnie zwiększyć dostępne moce, co z kolei umożliwi m.in. testowanie opracowywanych przez nas modeli obliczeniowych w znacznie większej skali" - powiedział PAP szef Działu Infrastruktury Obliczeniowej CIŚ Adam Pad’e.
Kolejnym etapem prac będzie podłączenie nowego sprzętu do już pracującego w Świerku klastra obliczeniowego i konfiguracja połączeń sieciowych.
Jak dodał Padee nowa infrastruktura powinna zostać uruchomiona w ciągu 2-3 tygodni. "Teoretyczna wydajność naszych zasobów wzrośnie wówczas z 17 do 100 teraflopów (bilionów operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę)" - zaznaczył.
Docelowo główny klaster komputerowy w CIŚ będzie miał wydajność rzędu 500 teraflopów. Dzięki temu CIŚ znajdzie się w pierwszej setce najszybszych superkomputerów na świecie.
Ośrodek ma mieć pionierski system chłodzenia komputerów ciepłą wodą, który jest prosty, mało awaryjny i daje skokowy wzrost efektywności energetycznej, czyli wydajności przypadającej na jednostkę mocy zasilającą komputer.
Cały projekt CIŚ ma mieć wartość prawie 100 mln zł, w 85 proc. pochodzących z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i w 15 proc. dotacji celowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
PAP/run