Minister Varga: Polska i Węgry nie poddadzą się presji UE
Polska i Węgry nie poddadzą się presji Brukseli – oświadczyła we wtorek węgierska minister sprawiedliwości Judit Varga na Facebooku, podkreślając, że zgadza się z listem polskiego premiera Mateusza Morawieckiego do unijnych przywódców
Podczas gdy nas męczą z powodu ustawy o ochronie dzieci, Polskę atakują dlatego, że stawia tamę ukradkowemu poszerzaniu unijnych kompetencji. Już się przyzwyczailiśmy do presji, Budapeszt i Warszawa wytrwają, stojąc ramię w ramię – napisała Varga.
Zaznaczyła, że rząd Węgier od początku popierał orzeczenie polskiego Trybunału Konstytucyjnego, które unaocznia błędną praktykę instytucji unijnych.
Głęboko się zgadzam z polskim premierem Mateuszem Morawieckim, który w poniedziałkowym liście do przywódców UE wyjaśnił, że zasada wyższości prawa unijnego nie jest absolutna i obowiązuje tylko w tych obszarach, które należą do unijnych kompetencji – zaznaczyła minister.
W jej przekonaniu „zasady klubu są zatem łamane nie przez Węgry i Polskę, tylko przez brukselskich biurokratów”.
My się nie wycofamy, z czystym sumieniem i prostym kręgosłupem zasiadamy dziś do stołu rozmów w Radzie UE ds. Ogólnych – zaznaczyła.
Według węgierskiej minister „Bruksela włączyła pełny gaz”, szantażując Węgry i Polskę z tego względu, że ich system wartości opiera się na innych fundamentach, a kraje te inaczej myślą o świecie i Europie. Kłuje ich w oczy, że chronimy i wspieramy rodziny, odrzucamy migrację i zamiast imperium budujemy silną Europę silnych narodów – napisała.
Podkreśliła jednak, że Polska i Węgry „są i pozostaną członkami tego klubu”.
PAP/mt
Czytaj też: Nakazy Von der Leyen: Zlikwidować Izbę, przywrócić sędziów!