Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Osłabienie złotówki nie wpłynie źle na finanse państwa

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 6 lutego 2014, 19:25

  • 0
  • Powiększ tekst

Zdaniem rządu ostatnie osłabienie złotego nie jest jakimkolwiek problemem dla naszych finansów publicznych w 2014 r. - powiedział w czwartek minister finansów Mateusz Szczurek.

"Rząd nie uznaje zagrożenia osłabienia złotego za poważny, czy nawet jakikolwiek problem dla finansów publicznych w 2014 r." - powiedział szef resortu finansów podczas obrad sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Minister przypomniał, że skala osłabienia złotego w 2009 r. była znacznie wyższa, a jednocześnie skutki makro były ograniczone. "One były bardzo duże dla niektórych gospodarstw domowych, dla niektórych firm, ale jednocześnie korzystne dla innych. Efekt netto był neutralny, a może nawet pozytywny" - mówił.

Dodał, że Ministerstwo Finansów uważa, iż obecnie polskie firmy są dużo mniej narażone na osłabienie złotego, ale też "zależność całej polskiej gospodarki od finansowania zagranicznego zmniejszyła się niemal do zera".

"Zadłużenie zagraniczne oczywiście jest, ale jednocześnie deficyt obrotów bieżących po poprawieniu o bilans środków unijnych, przepływów, jest nawet powyżej zera - czyli Polska eksportuje oszczędności za granicę, a nie jest zależna od ciągłego ich napływu" - podkreślił Szczurek.

Stąd - jak wskazał - spokojniejsza reakcja polskich rynków finansowych na to, co się dzieje na świecie.

Szczurek poinformował też o zakończeniu uzgodnień międzyresortowych dotyczących zmian w ustawie o finansach publicznych. Ich zadaniem jest obniżenie progów ostrożnościowych o 7 pkt proc. Oznacza to, że pierwszy próg ostrożnościowy, czyli relacja długu do PKB, będzie po zmianach wynosił 43 proc. PKB (50 proc. obecnie), a drugi próg spadnie do 48 proc. (55 proc. obecnie).

Rzeczniczka resortu finansów Wiesława Dróżdż poinformowała PAP, że w czwartek projekt ten został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów.

Minister powiedział również, że pierwsze dane, jakie napływają za styczeń tego roku sugerują poprawę jeśli chodzi o wpływy podatkowe, zwłaszcza dochody z VAT. "Trzeba pamiętać o tym, że styczeń jest specyficznym miesiącem, gdyż prawdopodobnie w grudniu były zwiększone zakupy, co było związane choćby z ulgą na materiały budowlane, czy niższą akcyzą na alkohol" - zaznaczył.

Szczurek poinformował, że mimo iż polska polityka fiskalna jest na etapie ograniczania deficytu, nie oznacza to, że MF nie planuje wprowadzania zmian, które mogą być korzystne dla podatników. Wśród nich wymienił nowelizację ustawy o służbie celnej, która ograniczy obowiązki po stronie przedsiębiorców. "Wprowadza ona ułatwienia w postaci jednego okienka do rozliczeń zarówno elektronicznych, jak i docelowo fizycznych dla osób, które sprowadzają towary z zagranicy (...)" - wyjaśnił.

MF chce wprowadzić też - jak mówił - zmiany w Ordynacji podatkowej, których celem ma być wprowadzenie klauzuli obejścia prawa. "Naszym zdaniem ona zrównuje efektywnie prawa tych wielkich podatników, których stać na prawników (...) z innymi uczestnikami gospodarki" - stwierdzi minister.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze