Informacje

Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji / autor: materiały prasowe
Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji / autor: materiały prasowe

TYLKO U NAS

Branża ICT najbardziej odporna na kryzys?

Gazeta Bankowa

Gazeta Bankowa

Najstarszy magazyn ekonomiczny w Polsce.

  • Opublikowano: 29 listopada 2021, 14:20

  • Powiększ tekst

Pandemia wywołała nieodwracalne skutki w każdej dziedzinie funkcjonowania społeczeństwa. Bez względu na to, czy chodzi o życie codzienne, czy o działanie globalnych gospodarek, podejście ludzi musiało się zmienić na każdej płaszczyźnie. Tym zmianom na wielu etapach towarzyszyły rozwiązania z sektora ICT. Dużo zadań zostało przeniesionych do świata on-line, co uwidoczniło znaczenie cyfrowej transformacji i to, jak dużo niedoskonałości jest jeszcze do poprawy w tym zakresie. Potrzeby związane z cyfryzacją pokazały również, jakie nowe lub bardziej zaawansowane kompetencje są aktualnie pożądane wśród kadry pracowniczej oraz jakie kierunki działań będą w najbliższej przyszłości odgrywały kluczową rolę w budowaniu społeczno-gospodarczej odporności – pisze na łamach rocznika „Polski Kompas 2021” Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji

Niedługo minie półtora roku od zderzenia się z obecną rzeczywistością, a więc to dobry moment na podsumowanie dotychczasowej roli branży ICT oraz omówienie wyzwań z tym związanych.

Wyzwania na drodze do odbudowy społeczno-gospodarczej

Wiele usług w trakcie pandemii zostało przeniesionych do świata cyfrowego, co bezpośrednio przełożyło się na zmiany w modelu funkcjonowania firm i instytucji z wielu branż – nawet tych, które dotychczas nie miały w planach wdrażania, a przynajmniej w tak dynamicznym zakresie, dodatkowych rozwiązań z zakresu IT. Każda organizacja stanęła przed trudnym wyzwaniem, jakim było zapewnienie bezpieczeństwa zarówno dla pracowników, jak i wszystkich procesów wewnętrznych oraz zewnętrznych prowadzonych w firmie. Przeniesienie działań do wirtualnej rzeczywistości przełożyło się także na wzrost korzystania z usług telekomunikacyjnych – zapotrzebowanie na przepustowość sieci wzrosło. Było to poważnym sprawdzianem dla operatorów, którzy ostatecznie poradzili sobie z tym zadaniem. Według danych z raportu UKE o stanie rynku telekomunikacyjnego w Polsce prawie 59 proc. osób korzystała już z szybkiego internetu stacjonarnego powyżej 100 Mb/s w 2020 r. Jednak na mapie Polski nadal są punkty, gdzie brakuje dostępu do sieci lub jakość zasięgu jest niewystarczająca. Bez względu na lokalizację szanse na edukację, pracę i rozrywkę powinny być dla wszystkich obywateli równe, dlatego należy walczyć z takimi dysproporcjami i rozszerzyć dostęp do infrastruktury cyfrowej. Przy tworzeniu nowych standardów ważne jest uwzględnienie usług chmurowych. Z jednej strony oferują one wiele możliwości, a z drugiej – wymagają zapewnienia aspektów technicznych i kwestii związanych z bezpieczeństwem działania. Niemniej chmura to bardzo ważny element w budowaniu stabilnej i odpornej gospodarki kraju.

Z nową rzeczywistością mierzyli się nie tylko przedsiębiorcy, lecz również administracja publiczna i samorządowa czy służba zdrowia. W obu przypadkach należało w bardzo krótkim czasie umożliwić społeczeństwu korzystanie z jak największej liczby usług w trybie on-line, aby ograniczyć bezpośrednie kontakty między ludźmi. Wiele wniosków i dokumentów, które do tej pory realizowane były tylko osobiście, zostało udostępnionych na platformie e-administracji dzięki cyfrowej tożsamości. Do ważniejszych rozwiązań, które pojawiły się w odniesieniu do opieki zdrowotnej, można zaliczyć teleporady, e-recepty oraz elektroniczny system zapisu na szczepienia. Warto zaznaczyć, że wszystkie usługi i działania wprowadzone podczas trwania pandemii wymagały zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom, co było jednym z najważniejszych wymagań do spełnienia przez dostawców. Docelowo w perspektywie kilku najbliższych lat każdy powinien mieć możliwość całkowitej rezygnacji z papierowego obrotu dokumentów i dostępu do jak największej liczby usług on-line, co jest jednym z postulatów PIIT zawartych w dokumencie „10 fundamentów branży ICT” opublikowanym w połowie czerwca 2021 r.

Poza nowymi wdrożeniami i aspektami technicznymi związanymi z cyfryzacją procesów w organizacjach pojawiło się kluczowe wyzwanie, jakim jest walka z dezinformacją. Fake newsy są obecnie jednymi z największych zagrożeń, które szczególnie w przypadku pandemii niosą za sobą negatywne skutki, jak niechęć do szczepień. W sieci pojawiają się także coraz bardziej zaawansowane zagrożenia związane z wyłudzaniem danych przez osoby, które wykorzystują obecną sytuację i niepewność wśród społeczeństwa. Dlatego propagowanie i inwestowanie środków w edukację w zakresie cyfryzacji, prowadzenie kampanii informacyjnych oraz wskazywanie, jak poszukiwać wiarygodnych źródeł wiedzy w internecie, to zadania niezbędne do prawidłowego funkcjonowania państwa, mające bezpośredni wpływ na dynamikę rozwoju oraz poprawę sytuacji gospodarczej kraju. Budowanie odporności powinno się zaczynać właśnie od tak podstawowego czynnika, który tworzy społeczeństwo – świadomość i rozwijanie kompetencji cyfrowych będzie fundamentalne w tym procesie.

W związku z realizacją wielu pojawiających się zadań oraz potrzebą zapewnienia skutecznie działającej infrastruktury cyfrowej branża telekomunikacyjna w Polsce potrzebuje także wglądu w nowy krajowy system cyberbezpieczeństwa, który określi zasady, na jakich operatorzy będą budowali nową sieć, oraz nowego prawa komunikacji elektronicznej. Zdaniem branży ICT w realizacji tych celów potrzebny jest dialog pomiędzy biznesem a regulatorami. Kluczem do zrozumienia realnych potrzeb jest wymiana doświadczeń obu stron. Takie obserwacje PIIT zebrała już we wspomnianych „10 fundamentach branży ICT”, które skupiają się na wyzwaniach sektora oraz proponowanych kierunkach dalszego rozwoju.

Zmiany w sektorze ICT oraz potrzeby edukacyjne

Postępująca transformacja cyfrowa oraz zapotrzebowanie na nowe kompetencje w sektorze ICT wymagają zmian nie tylko od pracodawców i pracowników, lecz również od placówek edukacyjnych, które odpowiadają za wykształcenie przyszłej kadry. Określenie zapotrzebowania rynku pracy na nowe kompetencje stanowi od kilku lat wyzwanie dla środowisk naukowych oraz praktyków życia społecznego i gospodarczego. Aby jednak system edukacji mógł przygotować odpowiednie programy kształcenia na poziomie szkolnictwa zawodowego, niezbędne jest pozyskanie od pracodawców informacji o bieżącym i planowanym w najbliższych latach popycie na pracowników z pożądanymi umiejętnościami.

Obecnie największe znaczenie dla branży ICT mają usługi w chmurze, sztuczna inteligencja, analiza Big Data, Internet Rzeczy, biometria oraz cyberbezpieczeństwo. To kluczowe dziedziny, szczególnie w ostatnim czasie, kiedy firmy musiały się zmierzyć z nową rzeczywistością i szybko dopasować swoje modele biznesowe do aktualnych warunków. Automatyzacja stanowisk pracy i codziennych czynności staje się coraz bardziej powszechna, dlatego placówki edukacyjne będą musiały uwzględnić w programach nauczania zachodzące zmiany. Mile widzianą cechą wśród kandydatów jest także umiejętność stałego doszkalania się i dostosowywania do dynamicznego rozwoju nowych technologii. Zanim jednak wyszkolimy nowe kadry w odpowiedzi na zapotrzebowanie, kluczowe jest określenie wymaganych kompetencji oraz ścieżki ich rozwoju, możliwe tylko dzięki współpracy rynku z podmiotami edukacyjnymi. Określaniem potrzeb kompetencyjnych w branży ICT zajmują się Sektorowa Rada ds. Kompetencji – Informatyka oraz Sektorowa Rada ds. Kompetencji – Telekomunikacja i Cyberbezpieczeństwo. Te przedsięwzięcia są kluczowe, aby sprostać szybkim zmianom w zapotrzebowaniu kompetencyjnym na rynku.

Rola polityki klimatycznej w cyfrowej transformacji

Kolejnym ważnym wyzwaniem związanym z cyfryzacją jest zielona transformacja. Technologie cyfrowe powinny być traktowane jako narzędzie ograniczania wpływu działalności człowieka na środowisko, np. przez wykorzystanie rozwiązań IoT oraz AI w działalności gospodarczej czy zarządzaniu przez samorządy, które poprzez powszechne stosowanie innowacyjnych rozwiązań mają możliwość wytworzenia efektu skali zielonych działań. Popyt na nowe technologie oraz nowoczesne usługi stale rośnie, dlatego poprawa efektywności energetycznej staje się priorytetem również dla branży ICT. Już teraz można dostrzec projekty, które wspierają walkę ze zmianami klimatu, ale przedsiębiorstwa muszą zwiększać liczbę dobrych praktyk w tym zakresie, aby przyniosły one faktyczne korzyści. Do działań, które już są podejmowane przez sektor ICT, można zaliczyć szersze wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii czy klarowne zobowiązania firm dotyczące osiągnięcia neutralności klimatycznej.

Strategia rozwoju gospodarczego zaprezentowana przez Unię Europejską, określana jako Europejski Zielony Ład, definiuje działania, które mają na celu doprowadzić Europę do neutralności klimatycznej do 2050 r. Dodatkowo Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności zakłada wydatkowanie co najmniej 20 proc. środków na cyfryzację oraz 30 proc. w ramach działań proklimatycznych, co oznacza niejako tożsame reformy, które powinny być planowane w powiązaniu ze sobą. Transformacja cyfrowa i zielona są zdaniem PIIT połączone, ponieważ cyfryzacja jest czynnikiem przyśpieszającym zmiany na drodze do neutralności klimatycznej.

Na tym temacie skupia się również raport „Nowy cyfrowy zielony ład” przygotowany przez Politykę Insight, którego partnerem jest PIIT. Szczegółowo omówiona została w nim rola cyfryzacji i nowych technologii w walce z negatywnymi zmianami klimatycznymi. Raport zawiera także przegląd podejmowanych przez sektor ICT działań w tym zakresie, wskazuje szanse i wyzwania dla zielonej cyfryzacji oraz proponuje rekomendacje dla decydentów politycznych, unijnych i przedstawicieli branży.

Fundusze europejskie a budowanie odporności społeczno-gospodarczej

W obszarze nowych technologii i polityki klimatycznej wiele szans otwierają fundusze europejskie, takie jak Krajowy Plan Odbudowy, Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS) czy Horyzont Europa. Warto wykorzystać to wsparcie i dołożyć starań, aby środki z programów zostały rozdysponowane na przejrzystych zasadach sprzyjających konkurencji. Nie należy zapominać, że pieniądze z takich projektów to jednorazowe wsparcie, które ma pomóc w wyjściu z kryzysu. Kluczowe w tych działaniach jest to, aby nadały one impet dalszemu rozwojowi społeczno-gospodarczemu i zbudowały odporność, dzięki której prawidłowe funkcjonowanie zostanie zachowane w podobnych sytuacjach.

Konieczne jest, by dystrybucja środków unijnych – czy to w ramach instrumentów KPO, czy innych programów – dokonywana była w procedurach konkursowych, zapewniających wybór optymalnego rozwiązania rynkowego oraz dających możliwość szerokiego udziału prywatnym firmom i ich najefektywniejszym rozwiązaniom. Tylko jasny i przejrzysty system dystrybucji w ramach programów finansowych pozwoli na prawidłowe działanie w zakresie budowania dostępu do infrastruktury cyfrowej oraz wdrażania zielonych rozwiązań. Tylko taki sposób wyłaniania poszczególnych projektów do finansowania umożliwi efektywne wdrażanie rozwiązań przez wszystkie sektory gospodarki i da wyniki w postaci faktycznych reform.

Szanse na odbudowę i dalszy rozwój

Skutkiem pandemii jest niewątpliwie ostrożność w inwestowaniu; część firm, które obserwowały spowolnienie gospodarki, wycofywały się z inwestycji, także w cyfryzację. Po pierwszym szoku zaczęto rozważać konieczne zmiany w modelach biznesowych i nowe sposoby zarządzania organizacją. Wiele przedsiębiorstw dopiero niedawno przeszło do etapu szukania nowych rozwiązań informatycznych, przygotowując się do inwestowania w infrastrukturę umożliwiającą im konkurowanie na rynku przyszłości: z pracą zdalną lub hybrydową czy ze sprzedażą i dystrybucją przez internet. Dlatego można mówić, że mamy dopiero pierwszy etap ożywienia społeczno-gospodarczego.

Branża ICT stosunkowo dobrze poradziła sobie z kryzysem, ale transformacja cyfrowa do dalszego rozwoju potrzebuje zewnętrznych bodźców, które pobudzą wszystkie gałęzie związane z sektorem teleinformatycznym. Wsparciem tego procesu są różnego rodzaju środki finansowe, które otwierają nowe możliwości na rozwój innowacji oraz dają szansę również mniejszym firmom na wdrażanie nowoczesnych technologii. W najbliższej perspektywie na takie działania pozwolą fundusze europejskie z wymienionych wcześniej projektów, ale równie ważne są inicjatywy lokalne, które mają duży wpływ na rozwój technik cyfrowych, m.in. w administracji publicznej.

Ogromne znaczenie w postpandemicznej rzeczywistości ma też stabilne otoczenie regulacyjne, w tym kwestie podatkowe. Bardzo ważne jest, aby wprowadzane zmiany były czynnikiem prorozwojowym, wspierającym proces wychodzenia z kryzysu przez polskie przedsiębiorstwa, także te z sektora ICT.

Teraz należy się skupić na stworzeniu odpowiednich warunków dla rozwoju gospodarki oraz ekosystemu, w którym będzie mógł funkcjonować Przemysł 4.0. Wykorzystanie potencjału, który dają środki i programy unijne zarówno w aspekcie cyfryzacji, jak i działań proklimatycznych, jest naszym obowiązkiem, także wobec następnych pokoleń.

Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji

Tekst Andrzeja Dulki został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2021” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne

»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2021”:

GB.PL - KLIKNIJ TUTAJ

GOOGLE PLAY - KLIKNIJ TUTAJ

APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ

HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ

Okładka Polski Kompas 2021 / autor: Fratria
Okładka Polski Kompas 2021 / autor: Fratria

Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika

UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2021” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 2 września 2021 roku

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych