Sejm przegłosował nowelę ustawy o radiofonii i telewizji
Sejm odrzucił w piątek bezwzględną większością głosów uchwałę Senatu o odrzuceniu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy
Za odrzuceniem uchwały Senatu było 229 posłów, 212 było przeciw, 11 wstrzymało się od głosu.
W piątek po godz. 13 sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu negatywnie zaopiniowała uchwałę Senatu i zarekomendowała Sejmowi jej odrzucenie. Wcześniej wniosek o zamknięcie obrad Komisji w związku z - jej zdaniem - zbyt krótkim terminem, w którym została zwołana komisja, złożyła posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
Dostałam sms-a od państwa o godz. 12.36 o tym, że ta komisja ma mieć dzisiaj miejsce. Zgodnie z regulaminem sejmowym artykuł 152 o terminie i porządku dziennym posiedzenia komisji powinniśmy być poinformowani trzy dni przed posiedzeniem komisji. To jest kpina z tej komisji, z nas wszystkich tutaj. Wnoszę o odrzucenie i zamknięcie tych obrad - uzasadniała swój wniosek posłanka Lewicy. Komisja Kultury odrzuciła ten wniosek.
Wniosek przeciwny złożył wiceprzewodniczący komisji Marek Suski (PiS).
Uważam, że jeżeli tutaj mamy uchwałę Senatu z dnia 9 września, dzisiaj mamy koniec grudnia, czyli to jest bardzo długi termin. Uchwała Senatu jest tak bardzo rozbudowana, że myślę, że spokojnie te dwa miesiące wystarczą na to, żeby się zapoznać z tą jednozdaniową uchwałą Senatu i każdy ma wyrobione zdanie na ten tematu. Co do terminów posiedzeń komisji to regulamin przewiduje, że istnieje możliwość za zgodą Sejmu, Komisji skrócenia terminów. I jest to propozycja, żeby rozpatrzeć w skróconym terminie. Jestem przeciw wnioskowi o oddalenie - mówił Suski.
Wiceprzewodniczący komisji Marek Suski (PiS) zgłosił również wniosek o przyjęcie porządku dziennego bez 3-dniowego terminu zawiadomienia o posiedzeniu komisji kultury. Komisja kultury poparła ten wniosek.
Posłowie opozycji w trakcie obrad podnosili, że komisja została zwołana wbrew regulaminowi Sejmu. Cześć posłów opozycji w trakcie głosowania opuściła obrady Komisji.
9 września Senat odrzucił nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji ma na celu uszczelnienie i uściślenie obowiązujących od 2004 r. przepisów, które mówią o tym, że właścicielem telewizji czy radia działających na podstawie polskich koncesji mogą być podmioty z udziałem zagranicznym, pozaeuropejskim nieprzekraczającym 49 proc.
Czytaj też: „Sieci”: Dlaczego TVN nadaje jak Łukaszenka?
PAP/KG