PGE: ETS musi wspierać transformację energetyczną
PGE Polska Grupa Energetyczna od dłuższego czasu zwraca uwagę na potrzebę reformy rynku handlu uprawnieniami do emisji CO2. Ostatnie wahania cen i niedobory uprawnień wskazują, że unijny system ETS przestaje motywować wytwórców energii do inwestowania w odnawialne źródła energii.
Prezes zarządu PGE Wojciech Dąbrowski przedstawił wnioski z raportu przygotowanego przez Compass Lexecon, który identyfikuje konkretne problemy związane z funkcjonowaniem rynku ETS, prowadzące do nadużyć i braku stabilności cenowej.
Przy tak poważnych wahaniach cen i niedoborach uprawnień, które obserwujemy, unijny system ETS zamiast motywować wytwórców energii elektrycznej i cieplnej do inwestowania w odnawialne źródła energii de facto je hamuje – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Unijny rynek handlu uprawnieniami obliguje emitentów (np. elektrownie, zakłady przemysłowe) do zakupu i obrotu uprawnieniami do emisji CO2 na rynku pierwotnym i wtórnym. Opublikowany 28 marca raport Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) potwierdza, że w ostatnich latach instytucje finansowe wzbogaciły się dzięki udziałowi w rynku wtórnym. Kontrolują one znaczący wolumen uprawnień i wpływają na ich cenę.
Od wielu lat apelujemy o dostosowanie polityki energetycznej Unii do specyfiki danego kraju. Tak, aby transformacja energetyczna została przeprowadzona w sposób sprawiedliwy i mądry. Obecnie konieczna jest reforma systemu ETS i postulujemy jako branża zahamowanie spekulacyjnego charakteru tego mechanizmu – mówi Wojciech Dąbrowski.
W odróżnieniu od podobnych rynków emisji CO2 w innych częściach świata (np. Nowa Zelandia, Korea Południowa), EU ETS nie ogranicza zakresu operacji podmiotów finansowych, które mogą traktować rynek jako kolejne źródło dochodu. Wzrost cen na rynku ETS uderza w spółki, które potrzebują uprawnień do prowadzenia swojej działalności. Tylko w 2021 r. PGE przeznaczyła na zakup unijnych certyfikatów emisyjnych blisko 8,5 mld złotych. Stanowi to ponad 10 proc. całkowitej kwoty, jaką Grupa PGE planuje przeznaczyć do 2030 r. na inwestycje służące dekarbonizacji Grupy PGE (wliczając w to sieci dystrybucyjne).
Rynek ETS potrzebuje zmian i lepszego nadzoru. Wiele wniosków ESMA jest zbieżnych ze zleconą przez nas analizą, sporządzoną przez Compass Lexecon. Wskazuje ona konkretne problemy w funkcjonowaniu rynku ETS i możliwe działania naprawcze. Oczekujemy nie tylko lepszego nadzoru nad rynkiem i większej przejrzystości, ale też np. ograniczenia roli instytucji finansowych zajmujących się spekulacją – mówi Wojciech Dąbrowski.
Raport Compass Lexecon powstał niezależnie od raportu ESMA i nie jest w założeniu ani odpowiedzią ani polemiką. Chcemy by nasz głos w debacie na temat ETS był słyszalny. Naszym celem jest zaproponowanie konkretnych rozwiązań, które pomogą skorygować ten mechanizm w taki sposób, aby wspierał a nie utrudniał transformację energetyczną – stwierdził Wojciech Dąbrowski.
Analiza zlecona analitykom Compass Lexecon wyraźnie wskazuje na potrzebę reformy systemu EU ETS, a wnioski zawarte w przygotowanym raporcie powinny stać się częścią szerszej debaty o zmianach w handlu uprawnieniami do emisji CO2 – podkreśla Wojciech Dąbrowski.
Wnioski płynące z analizy raportu:
Niektóre cechy rynku EU ETS mogą sprzyjać nasileniu się spekulacji, co może mieć szkodliwe skutki dla krótko- i długoterminowej stabilności cen. Należą do nich: nieelastyczny popyt, brak długoterminowego politycznego zobowiązania do osiągnięcia celów klimatycznych po stronie instytucji finansowych oraz pewności regulacyjnej co do trwającej reformy rynku EU ETS. ETS jest także podatny na ataki spekulacyjne, w szczególności ze względu na obecny mechanizm rezerwy stabilności rynkowej (MSR).
W ramach raportu zostały zidentyfikowane następujące rozwiązania, które pozwoliłyby na złagodzenie negatywnych skutków spekulacji, a także na szerszą poprawę funkcjonowania rynku:
-Stosowanie stałych środków służących poprawie monitorowania i nadzoru rynku.
-Wdrożenie środków mających poprawić stabilizację cen uprawnień do emisji, aby ograniczyć znaczące wahania tych cen, które obecnie obserwujemy na rynku. Środki takie mogłyby polegać na wprowadzeniu m.in.:
-reformy mechanizmu rezerwy stabilności rynkowej (MSR) poprzez odejście od całkowitej liczby uprawnień w obiegu (TNAC) na rzecz wyznaczenia progu cenowego, od osiągniecia którego należałoby kierować uprawnienia na rynek. Cena uprawnień do emisji CO2 jest bardziej rzetelnym wskaźnikiem spodziewanych niedoborów uprawnień niż ilość uprawnień w obiegu (co mogłoby odzwierciedlać budowanie otwartych pozycji spekulacyjnych, nie braku uprawnień na rynku). Uzależnienie podaży od cen miałoby potencjał mitygowania ryzyk związanych z nadmierną spekulacją i ostatecznie z krótkoterminowym ograniczeniem zmienności cen
-wprowadzenia mechanizmu opłaty zastępczej, której wysokość odzwierciedlałaby koszt wprowadzenia innowacyjnych technologii na rynek
-reformy art. 29a dyrektywy ETS, w kierunku szybszego reagowania na obserwowane szoki cenowe poprzez odejście od multiplikatorów cenowych na rzecz wprowadzenia – analogicznie jak w przypadku postulowanych zmian do MSR – progu cenowego, od którego uprawnienia są uwalniane na rynku
-wprowadzenie środków rekompensaty dla podmiotów zobowiązanych, nie zmieniając przy tym funkcjonowania rynku EU ETS. Środki takie mogłyby polegać na nałożeniu podatku od obrotów rynkowych na podmioty, które nie są firmami zobowiązanymi do umorzenia uprawnień do emisji lub które nie prowadzą handlu w ich imieniu
-wprowadzenie tymczasowych środków ograniczających lub regulujących obrót finansowy w celu ograniczenia krótkoterminowych wahań cen EUA, zwłaszcza w okresach znacznej niepewności politycznej lub regulacyjnej. Środki takie mogą polegać na opodatkowaniu niektórych transakcji (w celu ograniczenia wartości transakcji spekulacyjnych), minimalnym okresie posiadania uprawnień do emisji (w celu ograniczenia wartości krótkoterminowych transakcji spekulacyjnych), wprowadzenia indywidualnych lub generalnych limitów pozycji celem ograniczenia wolumenów uprawnień, którymi obracają instytucje finansowe (w celu ograniczenia wolumenu transakcji spekulacyjnych)
-wprowadzenie dodatkowej rekompensaty dla emitentów CO2 biorących udział w rynku ETS: np. poprzez podatek na obrót na rynku ETS podmiotów finansowych które nie działają na rzecz emitentów. Nie powinny one oczywiście naruszać reguł pomocowych, ale z pewnością byłyby skuteczną motywacją do inwestycji w zieloną energię.
Compass Lexecon to jedna z wiodących międzynarodowych firm doradztwa gospodarczego. Ma 23 biura i zatrudnia ponad 500 analityków na całym świecie. apewnia kancelariom prawnym, firmom i klientom rządowym analizę złożonych zagadnień. Compass Lexecon została uznana Firmą Roku w dziedzinie Ekonomiki Konkurencji 2020 przez Who’s Who Legal („WWL”). Firma zdobywa nagrodę co roku od momentu powstania w 2015 roku.
PR/RO