Min. Moskwa: Liczymy na dynamiczniejszy rozwój energetyki wiatrowej
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) liczy na bardziej dynamiczny rozwój energetyki wiatrowej dzięki zniesieniu zasady 10H, czyli zakazu lokowania elektrowni w promieniu wyznaczonym przez odległość równą dziesięciokrotności całkowitej wysokości projektowanej elektrowni wiatrowej do zabudowy mieszkaniowej, poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa
Rząd przyjął dzisiaj projekt nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, który zakłada, że nowa elektrownia wiatrowa może być lokowana wyłącznie na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP) w minimalnej odległości 500 metrów od zabudowy.
Priorytetem naszej polityki energetycznej jest dywersyfikacja energii. To źródło energii pozwoli nam dojść do kolejnego etapu dywersyfikacji. Przypomnę, że osiągnęliśmy cel w odnawialnych źródłach energii, w tym w lądowej energetyce wiatrowej, który mieliśmy uzgodniony z Komisją Europejską […] z czego 7 GW w tej energetyce wiatrowej. To tez pozwala nam sądzić, że to źródło energii w Polsce ma szansę większego, dynamiczniejszego rozwoju - powiedziała Moskwa podczas konferencji prasowej.
Podkreśliła, że projekt „wprowadza przestrzeń na dialog społeczności lokalnej pomiędzy 500 metrów a 10 H”.
„W tej przestrzeni zadaniem inwestora, ale też i społeczności lokalnej oraz lokalnych władz będzie znalezienie dobrego kompromisu - takiego rozwiązania, które z jednej strony nie będzie blokowało inwestycji, z drugiej strony będzie uwzględniało głos społeczności, elementy wizerunkowe, krajobrazowe, środowiskowe” - dodała.
Podkreśliła, że nowe zasady mają dotyczyć nie tylko nowych terenów, ale także i tych, gdzie elektrownie wiatrowe są już obecnie.
„Ta zasada 500 metrów będzie obowiązywała również dla tych terenów, gdzie te wiatraki już są. Czyli jeżeli mamy wiatrak [gdzie] było 10H, dzisiaj będzie można budować bliżej, tym samym uwalniając potencjał społeczności lokalnych i uwalniając tereny do budowy farm wiatrowych” - zaznaczyła.
Tym samym otwieramy szanse i potencjał w różnych scenariuszach pomiędzy 6 a 10 GW do 2030 i liczymy, że te inwestycje będą się rozwijały nie tylko dynamicznie, ale też z akceptacją społeczną - podsumowała minister.
Obowiązek zachowania odległości pozostawiono w projektowanych przepisach w przypadku parków narodowych (10H) i rezerwatów przyrody (500 metrów). Gminy, w których już zostały zlokalizowane elektrownie wiatrowe, mogłyby lokować w jej otoczeniu budynki mieszkalne w pobliżu elektrowni wiatrowej pod warunkiem spełnienia minimalnej odległości 500 metrów lub większej, wynikającej z przyjętych stref ochronnych w MPZP (bez konieczności zachowywania odległości obliczonej zgodnie z zasadą 10H).
Czytaj też: Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy wiatrakowej
ISBnews/KG