Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay.com

W trudnych czasach dialog z biznesem nabiera jeszcze większego znaczenia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 sierpnia 2022, 19:00

  • Powiększ tekst

19 lipca 1972 r. w dzisiejszych Browarach Warszawskich zakapslowano pierwszą butelkę Coca-Coli wyprodukowaną w Polsce. Marka obchodzi w tym roku półwiecze obecności na polskim rynku w roli nie tylko producenta legendarnych napojów, lecz także znaczącego inwestora wspierającego polską gospodarkę

W 1972 r. obowiązywał w Polsce inny ustrój, przez kolejne dekady nasz kraj przeszedł spektakularną metamorfozę, a Coca-Cola, stale zwiększając poziom zaangażowania w Polsce, zyskiwała doświadczenie w budowaniu relacji w zmieniającym się często jak w kalejdoskopie otoczeniu biznesowym nad Wisłą. Firmy Systemu Coca-Cola aktywnie włączają się w rozmowy ze środowiskiem prawno-legislacyjnym, dążąc do wypracowania najlepszych rozwiązań, które będą sprzyjały konsumentom, producentom i pozwalały efektywnie wspierać państwo, co leży przecież w interesie wszystkich wymienionych podmiotów. Warto się więc wsłuchać w rekomendacje i korzystać z globalnego doświadczenia lidera branży napojowej w Polsce oraz na świecie.

50 lat to na tyle długi okres, by trzeba było się mierzyć z niejednym kryzysem i zawieruchą dziejową, ale aktualna kumulacja negatywnych czynników systemowych jest z pewnością wyjątkowa.

Koszty produkcji i dostaw rosną właściwie z dnia na dzień. Do nowych podatków, opłat, skutków pandemii czy historycznie wysokiej inflacji doszły skutki wojny na Ukrainie – mówiła podczas debaty Forum wGospodarce Izabela Morawska, reprezentująca firmę Coca-Cola Poland Services.

O ile pandemia czy wojna na Ukrainie to czynniki niezależne od legislatorów, o tyle zbiegły się one dość niefortunnie dla branży spożywczej z rewolucją w przepisach, jaką było chociażby wprowadzenie tzw. podatku cukrowego. Od czasu jego wdrożenia sektor napojowy skurczył się o 16 proc., notując przy tym 40-procentowy wzrost cen.

Gdyby wskazać sektor gospodarki, który najmocniej odczuł w ostatnich latach zmienność przepisów, z pewnością byłaby to branża spożywcza. Ekstremalnie rosnące koszty produkcji, podatek cukrowy, dyskusja nad Rozszerzoną Odpowiedzialnością Producenta czy implementacja dyrektyw unijnych – to tylko niektóre elementy wprost wpływające na branżę FMCG. Doświadczyliśmy rzeczywiście wielu, nie zawsze korzystnych zmian, udało nam się jednak dostosowywać naszą działalność do aktualnie panujących warunków i regulacji. Dzięki temu odnotowaliśmy rekordowy wzrost udziału w kategorii napojów bezalkoholowych, co tylko potwierdza, że dobrze się przygotowaliśmy do obecnej sytuacji – wyjaśnia Izabela Morawska.

Przedstawiciele Coca-Cola podkreślają, że firma nie jest przeciwna podatkom jako takim ani zmianom regulacji prawnych, kluczowe są jednak sposób i tempo ich wprowadzania. Wspomniany wyżej tzw. podatek cukrowy, który jest de facto podatkiem napojowym, należy uznać za negatywny przykład stanowienia prawa w Polsce. Uchwalenie nowego podatku odbyło się ekstremalnie szybko, a producenci dostali zaledwie pół roku na przygotowanie się do jego obowiązywania. I to w środku roku fiskalnego. W innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii, rządzący dali przedsiębiorcom dwa lata na przygotowanie się do tak ważnej zmiany. Jak zaznaczają przedstawiciele Coca-Coli, cele firmy w obszarze poprawy zdrowia konsumentów i redukcji cukru w produkowanych napojach są tożsame z oczekiwaniami polskiego rządu. Firma stale poszerza portfolio napojów o zerowej i obniżonej zawartości cukru, które dziś stanowią już 37 proc. wszystkich produktów. W kampaniach marketingowych promuje w równym stopniu napoje zero cukru z wariantami cukrowymi. Stosuje także Politykę Odpowiedzialnego Marketingu, według której nie kieruje swoich produktów ani reklam do dzieci poniżej 13. roku życia. Coca-Cola ma też znaczący wpływ na polską gospodarkę. Za rok 2021 zasiliła budżet państwa polskiego niebagatelną kwotą 997 mln zł, z czego 560 mln zł stanowił podatek napojowy. Wartość inwestycji w Polsce w ostatniej dekadzie to ponad 1,3 mld zł. To w kraju nad Wisłą firma produkuje swoje napoje, płaci podatki i zatrudnia pracowników.

Nadal chcemy inwestować w Polsce, rozwijając nasz biznes w sposób zrównoważony i przyczyniając się do rozwoju polskiej gospodarki. Potrzebujemy do tego stabilnego otoczenia regulacyjnego, które pozwoli nam planować nasze inwestycje i przyszłość. Otwarty i uczciwy dialog między rządem a przedsiębiorcami jest warunkiem dalszego rozwoju kraju, gospodarki i przedsiębiorstw – podkreśliła Izabela Morawska podczas naszej debaty.

Z pewnością czas wojny w Europie, niepokoju na rynkach światowych i wysokiej inflacji to nie jest najlepszy moment na nakładanie kolejnych obciążeń dla biznesu, ale firmy takie jak Coca-Cola nie boją się stawiać sobie ambitnych celów nawet mimo niekorzystnych czynników zewnętrznych. W ostatnich latach strategia firmy w Polsce koncentruje się na realizacji wyśrubowanych standardów ekologicznych. Zgodnie ze strategią Świata Bez Odpadów system Coca-Cola zobowiązał się do zebrania i przetworzenia 100 proc. opakowań, jakie od firmy trafią do konsumentów do 2030 r. Średni udział surowców wtórnych w opakowaniach konsumenckich ma wynosić 50 proc., a wszystkie opakowania będą się nadawać do recyklingu już do 2025 r. Aby osiągnąć te założenia, niezbędne jest w Polsce stworzenie systemu kaucyjnego, czyli powszechnej oraz przyjaznej dla konsumenta procedury zbiórki opakowań, takich jak butelki PET czy puszki. Wprowadzenie systemu i opracowanie jego zasad może być najważniejszym sprawdzianem, jak układają się relacje na linii legislator – przedsiębiorcy w naszym kraju. Ważne, aby te tak istotne rozwiązania były wypracowane wspólnie z biznesem w oparciu o rzetelny dialog, a konkretne decyzje wprowadzane w życie w rozsądnych i akceptowalnych przez wszystkie strony terminach.

Firma zobowiązała się także do osiągnięcia neutralności klimatycznej w całym łańcuchu wartości do 2040 r. W ciągu ostatniej dekady Coca-Cola zredukowała emisję CO2 o 44 proc., a już dziś 100 proc. energii elektrycznej wykorzystywanej w zakładach produkcyjnych firmy pochodzi w pełni z odnawialnych źródeł.

Z naszego punktu widzenia dziś największym wyzwaniem nie są tylko nowe podatki czy zmiany prawa, lecz również, czy nawet przede wszystkim, dialog z przedsiębiorcami i odpowiedni czas na wdrożenie. W ciągu ostatnich kilku lat zmiany podatkowe miały silny wpływ na decyzje strategiczne firm i decyzje inwestycyjne. Dlatego tak istotne jest, by przedsiębiorcy, globalne firmy, które tak jak Coca-Cola tu płacą podatki, zatrudniają pracowników, pomagają się rozwijać polskiej gospodarce, mieli tworzone warunki do inwestowania, a wszelkie zmiany regulacyjne, podatkowe były przedmiotem szczerej i rzetelnej dyskusji – podsumowała Izabela Morawska.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych