Informacje

Nie ma szans na recykling z kaucją. Jest za drogi

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 lutego 2018, 16:00

  • Powiększ tekst

Wprowadzenie w Polsce sytemu kaucyjnego, będzie kosztować w perspektywie pięciu lat 19-24 mld zł, obejmie tylko koszty zbierania i transportu części opakowań i odpadów opakowaniowych - poinformował wiceminister środowiska Sławomir Mazurek

W ramach systemu kaucyjnego, w sklepach znalazłyby się specjalne automaty na butelki i puszki, które wypłacałyby w zamian za pojemniki pieniądze. Na zlecenie resortu środowiska powstało opracowanie ekspercie „analiza możliwości wprowadzenia systemu kaucyjnego dla opakowań”.

W ekspertyzie wykazano, że system kaucyjny w UE działa w różnej formie w 10 państwach: Chorwacji, Danii, Estonii, Finlandii, Holandii, Islandii, na Litwie, w Niemczech, Norwegii i w Szwecji. System obejmuje najczęściej opakowania z tworzyw sztucznych (głównie PET), metali (puszki aluminiowe) i szkła (butelki szklane).

Ministerstwo wskazało, że z analizy wynika, że w niektórych z państwach działa prywatny podmiot, który obsługuje system kaucyjny np. zrzeszenie producentów napojów. Przychody w tych systemach pochodzą z opłaty administracyjnej (płacą firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach) lub z niezwróconej kaucji (trafia do operatora systemu zamiast do np. sklepu). W Finlandii system jest oparty na opłacie członkowskiej (jest on nieobowiązkowy i funkcjonuje opłata członkowska). Z kolei w Szwecji właścicielem odpadów jest operator systemu, który czerpie dodatkowy dochód ze sprzedaży surowca.

W ramach prac nad wdrażaniem do polskiego prawa tzw. pakietu odpadowego (waste package) w szczególności w zakresie rozszerzonej odpowiedzialności producenta, analizie będzie poddane wprowadzenie dodatkowych rozwiązań zwiększających poziom zbierania odpadów opakowaniowych, w szczególności pochodzących z gospodarstw domowych (innych niż system kaucyjny oparty o automaty) - podał resort.

Wiceminister Mazurek zaznaczył, że obecnie rynek zagospodarowania wszystkich odpadów opakowaniowych w Polsce, oparty w dużym stopniu na systemie selektywnego zbierania odpadów komunalnych, wycenia się rocznie na ok. 70 mln zł. Są to koszty zbierania, transportu, odzysku i recyklingu.

Z kolei wprowadzenie sytemu kaucyjnego - w zależności od wariantu - to perspektywie pięciu lat koszt 19-24 mld zł - dodał.

Ministerstwo poinformowało, że prowadzenie przez pięć lat w Polsce systemu kaucji opartego w całości o automatyczną zbiórkę odpadów przy pomocy specjalnych maszyn rozmieszczonych w sklepach kosztowałoby ok. 24 mld zł. Koszt takiej maszyny, w zależności od wielkości waha się od 75 tys. zł do 160 tys. zł, a trzeba byłoby ich postawić ok. 118 tys.

Drugi scenariusz, to system mieszany, czyli połączenie zbiórki w automatach w większych sklepach z możliwością zwrotu np. butelek w mniejszych jednostkach. Pięcioletni koszt takiego systemu to ok. 19 mld zł.

Systemy kaucyjne mogą być skutecznym sposobem w pozyskiwania surowców, jednak rozważając korzyści z ich wprowadzenia, pod uwagę należy brać także koszty ich funkcjonowania. Analiza możliwości wprowadzenia systemu kaucyjnego dla opakowań pokazała, że planowane wysokie koszty jego wprowadzenia nie równoważą potencjalnych korzyści dla systemu gospodarki odpadami - podsumował Mazurek.

Ministerstwo poinformowało, że Polska w 2016 r. osiągnęła wymagane poziomy recyklingu: 73,1 proc. dla papieru (wymagane: 61 proc.), 47,4 proc. dla tworzyw sztucznych (wymagane: 23,5 proc.) i 53,3 proc dla aluminium (wymagane: 51 proc.).

Zgodnie z obowiązującymi przepisami przedsiębiorcy mogą obecnie dobrowolnie stosować instrumenty wspomagające odzysk opakowań i odpadów opakowaniowych. Tak się też dzieje w przypadku niektórych napojów. Ich producenci ustalają i pobierają kaucję za opakowania od sklepów, która następnie jest pobierana przez sklepy od klientów. Zasady pobierania kaucji ustalają więc między sobą wprowadzający produkty w opakowaniach oraz sprzedawcy tych produktów.

Ministerstwo wskazało, że przedsiębiorcy wprowadzający produkty w opakowaniach mogą zawierać porozumienia z MŚ w zakresie utworzenia i utrzymania systemu zbierania, transportu, odzysku lub unieszkodliwiania odpadów opakowaniowych, w którym już teraz może zostać zastosowany mechanizm kaucji. Porozumienia takie mogą być zawierane również w przypadku produktów w opakowaniach jednostkowych jednorazowego użytku w zakresie utworzenia i utrzymania systemu zbierania tego typu odpadów (np. butelek PET, szklanych).

Przepisy nakładają na przedsiębiorcę prowadzącego sklep o powierzchni powyżej 2000 m kw. obowiązek prowadzenia na własny koszt selektywnego zbierania odpadów opakowaniowych po produktach w opakowaniach, które znajdują się w ofercie handlowej sklepu. Oznacza to, że w sklepie muszą się znajdować miejsca, gdzie konsumenci mogą oddać odpady opakowaniowe.

Ponadto w ramach opłaty, którą mieszkańcy uiszczają na rzecz gminy, za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, mogą oni przekazać gminie odpady opakowaniowe po napojach, np. ze szkła, tworzywa sztucznego.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych