Informacje

Ireneusz Zyska, Sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii / autor: Fratria
Ireneusz Zyska, Sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii / autor: Fratria

Zyska: w energetyce idziemy polska drogą

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 sierpnia 2022, 18:43

    Aktualizacja: 30 sierpnia 2022, 19:21

  • Powiększ tekst

Transformacja energetyczna w ostatnim dziesięcioleciu stała się głównym tematem i obiektem działań podejmowanych przez wszystkie właściwie instytucje unijne, rządy państw Europy oraz sektor prywatnych i publicznych przedsiębiorstw

Dziś podstawą transformacji jest szeroki konsensus wśród państw Zachodu co do konieczności zmniejszenia zależności od importu rosyjskich surowców. Dyskutowaliśmy zatem także o tym, jak na nowo zdefiniować proces transformacji energetycznej w UE?

To niesłychanie istotne, byśmy rozmawiali w sposób odpowiedzialny na tematy najważniejsze z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. A takimi tematami na pewno są energia czy ciepło. Wszyscy wiemy, że po 24 lutego bieżącego roku zmienił się świat. Będzie inny, nie taki jaki znaliśmy wcześniej. Rosja wypowiedziała wojnę gospodarczą współczesnemu światu. Nie tylko Europie. Skutki tej wojny będziemy odczuwać przez długie lata. Ta sytuacja implikuje cały szereg podjęcia koniecznych działań - mówił Ireneusz Zyska, Sekretarz stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Odnawialnych Źródeł Energii.

Szczęśliwie się składa, że nasi liderzy dostrzegali zagrożenia polityki imperialnej Rosji od wielu lat. Gdybyśmy bezrefleksyjnie kontynuowali politykę naszych poprzedników, to pewnie dzisiaj bylibyśmy bezradni m.in. w kwestii dostaw gazu do Polski. Dzisiaj jednak jesteśmy w nieporównywalnie lepszej sytuacji niż chociażby Niemcy. Którzy do tej pory wydawali się rozsądni, a swoją infrastrukturę gazu sprzedali Gazpromowi. Dzisiaj z trudem z tego wychodzą - dodał.

Energia to nie tylko gaz. To także węgiel czy odnawialne źródła energii. Chcę zauważyć, że morska energetyka wiatrowa w polityce strategicznej Polski 2040 przewiduje zainstalowanie elektrowni o mocy 11 gigawatów. Dzisiaj jesteśmy na etapie zbadania prawdziwego potencjału energetycznego. Są przesłanki, że ta moc może być większa. Jaka? Nie chcę dzisiaj spekulować, bo trzeba uwzględnić inne rzeczy. To nie wszystko. Chciałbym zauważyć, że w raporcie wydanym przez portal wGospodarce.pl znajduje się artykuł ze znamiennym tytułem „Czy skończymy walkę z wiatrakami”. 5 Lipca bieżącego roku przyjęliśmy projekt liberujący ustawę 10h. Ta energia jest nam niezwykle potrzebna, przedsiębiorcom jako energia odnawialna i tańsza. Nie mamy wyjścia. Tam gdzie nie będzie zgody lokalnej społeczności, tam te projekty nie powstaną. Ale możemy jeszcze około 6, może więcej gigawatów zainstalować. Rozwijamy wszystkie projekty OZE. Koncentrujemy się na tych jednostkach dużych. Ale one z perspektywy tracą na znaczeniu. Dążymy do organizacji rynku, w postaci energetyki rozproszonej. Mam na myśli wielkoskalowe źródła i nowe technologie. Digitalizacja, cyfryzacja, sztuczna inteligencja… to wszystko stworzy nowy system energetyczny - zauważył także minister.

Stoimy u progu wielkiej zmiany. Komisja Europejska wyznacza nam pewne cele do realizacji. To ma być odpowiedź na szantaż Rosji. My idziemy polską drogą, nie chcemy ideoloizować energetyki - podsumował.

Czytaj też: Buda: Dzisiaj mamy dobry test na solidarne podejście do kryzysu

KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych