Sasin: Frampol to miejsce, o którym trzeba pamiętać [wideo]
Frampol nie miał znaczenia wojskowego, atak na miasto był zbrodnią - mówili w czwartek marszałek Sejmu Elżbieta Witek i wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak. Wraz z wicepremierem i ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem uczestniczyli oni w obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej we Frampolu (Lubelskie).
Marszałek Witek zwróciła uwagę, że celem ataku było miasto i jego cywilna ludność, a Niemcy dążyły do unicestwienia polskiej kultury materialnej. Jak mówiła, niemieccy lotnictwo wojskowe szukało takich miasteczek jak Wieluń i Frampol, „żeby móc wypróbować swoją zbrodniczą machinę wojenną”.
„To, co było najokrutniejsze w tym, co czyniła Luftwaffe, to szukanie celów, które były zupełnie bezbronne” - powiedziała, podkreślając, że nie było tam zgrupowań wojsk ani lotnisk.
„Podtrzymujemy tradycję czczenia pamięci o ofiarach, żeby nigdy więcej te okropności wojenne się nie powtórzyły. Ale trudno nie myśleć o tym, że to jest możliwe nawet w XXI wieku, kiedy patrzymy za naszą wschodnią granicę” - mówiła Witek.
Sasin również podkreślił, że to „bezbronne, pozbawione jakiegokolwiek wojskowego znaczenia miasto stało się obiektem barbarzyńskiego ataku ze strony niemieckiego lotnictwa”, które testowało nowy model bomb zapalających.
Mówiąc o zaprezentowanym w Warszawie raporcie PiS o wojennych stratach Polski stwierdził, że Polska nigdy nie otrzymała zadośćuczynienia, była „wykorzystywana przez kolejnego okupanta, przez reżim sowiecki”. Mimo to - „podnosiliśmy z ruin Frampol i wiele miejscowości dotkniętych wojną” - powiedział Sasin. Wyraził zdziwienie, że wielu polityków i dziennikarzy poddaje w wątpliwość sens ubiegania się o reparacje wojenne.
13 września 1939 niemieckie samoloty zbombardowały Frampol niszcząc ponad 80 procent zabudowy miasta. Samoloty 8. Korpusu Lotniczego Luftwaffe zrzucały bomby burzące i zapalające na budynki mieszkalne i gospodarcze w centrum miejscowości. Mieszkańcy przed bombardowaniem ukrywali się na pobliskich polach i wąwozach. Frampol był jednym z najbardziej zniszczonych miast Polski w czasie II wojny światowej.
Czytaj też: Premier: celem wojennym III Rzeszy było unicestwienie przeciwnika
PAP/Twitter/tvp.info/kp