INWAZJA NA UKRAINĘ
Rosyjskie wyrzutnie tuż obok Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Rosyjski portal śledczy Insider opublikował w niedzielę nagranie rosyjskiego ostrzału prowadzonego z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych położonych „w bezpośrednim pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej” na południu Ukrainy.
Opublikowane przez portal nagranie przedstawia ostrzał przeprowadzony w nocy z piątku na sobotę. The Insider twierdzi, że „ostrzał z rosyjskich wyrzutni jest prowadzony z terenu ZEA”, a „sama wyrzutnia znajduje się w bezpośrednim pobliżu bloku energetycznego elektrowni”.
Eksperci z projektu śledczego Conflict Intelligence Team, którzy przeanalizowali wideo i zdołali ustalić, w którym miejscu zostało nagrane, ocenili, że wyrzutnia znajduje się na zachód od Zaporoskiej Elektrowni Cieplnej, a również na zachód od niej położona jest Zaporoska Elektrownia Atomowa. Nagranie nie pozwala jednak z całą pewnością stwierdzić, czy wyrzutnie znajdują się na terenie elektrowni atomowej.
„Na kadrach widać kominy Zaporoskiej Elektrowni Cieplnej, które widać również na zdjęciu panoramicznym z map Google’a. Nagranie zostało zrobione z przeciwległego brzegu Dniepru, kamera jest skierowana na południe. A to oznacza, że miejsce, skąd prowadzony jest ostrzał, znajduje się na zachód od elektrowni cieplnej” – Insider cytuje analizujących wideo ekspertów.
„Również na zachód od elektrowni cieplnej położony jest teren samej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, ale nie da się określić z całą pewnością, czy pociski są wystrzeliwane właśnie z terenu elektrowni” – zaznaczono.
Położona na południu Ukrainy Zaporoska Elektrownia Atomowa to największa elektrownia jądrowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze z ciężkim sprzętem oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Obiekt jest okupowany przez siły rosyjskie od początku marca.
The Insider pisał wcześniej, że Rosjanie ostrzeliwują linie energetyczne, żeby doprowadzić do odłączenia elektrowni atomowej od ukraińskiej sieci i planując następnie przyłączyć ją do rosyjskiej.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), której przedstawiciele przebywają w elektrowni informowała w sobotę, że linia energetyczna łącząca obiekt z ukraińską siecią energetyczną ponownie przestała działać; elektrownia jest jednak podłączona do sieci linią rezerwową.
Czytaj też: Słabe morale rosyjskich wojsk. Rosną problemy z żołdem
PAP/kp