Informacje

Mateusz Morawiecki / autor: PAP
Mateusz Morawiecki / autor: PAP

Morawiecki: odradza się imperium o skłonnościach totalitarnych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 września 2022, 14:20

  • 2
  • Powiększ tekst

Fakt, że doszło do rosyjskiej inwazji na Ukrainę oznacza, że wiele państw zapomniało lekcję, jaka płynie z XX wieku – napisał premier Mateusz Morawiecki w artykule „Aktualność historii II wojny światowej”, opublikowanym w piątkowym wydaniu węgierskiego dziennika „Magyar Nezmet”. I jak napisał polski premier „stoimy w obliczu odradzającego się imperium o skłonnościach totalitarnych”.

Premier przypomniał kilka podstawowych faktów na temat wybuchu drugiej wojny światowej, ponieważ „europejskie społeczeństwa są coraz mniej świadome genezy wydarzeń, które zadecydowały o kształcie współczesnej Europy”.

Przedwojenna Europa wpadła w pułapkę II wojny światowej dlatego, że przez lata nie potrafiła zrozumieć i właściwie ocenić zagrożenia, jakie niosą ze sobą dwie ideologie totalitarne. Sowiecki komunizm i niemiecki nazizm były dla ówczesnych elit politycznych zjawiskami kompletnie nie do pojęcia. Zwłaszcza nazizm i masowa fascynacja Niemców Hitlerem nie mieściły się w granicach europejskiej wyobraźni. W końcu Niemcy przez lata pozostawały wzorem kultury wysoko rozwiniętej, niepodatnej na masowe szaleństwo - napisał polski premier.

Hitler od samego początku sprawowania władzy w Niemczech nie ukrywał imperialnych ambicji. I krok po kroku te ambicje realizował, najpierw dokonując Anschlussu Austrii, następnie zajęcia Czechosłowacji. Każdy z tych kroków spotykał się z bierną postawą Europy, która łudziła się, że wojny uda się uniknąć, jeśli niemieckie apetyty zostaną zaspokojone – napisał Morawiecki.

Podkreślił ponadto, że choć Hitler kusił Polskę możliwością współpracy, to Warszawa konsekwentnie odrzucała propozycje płynące z Berlina. Dlatego 1 września 1939 roku Niemcy napadły na Polskę, a 17 września od wschodu zaatakowała Armia Czerwona. Dwa totalitaryzmy podzieliły polskie terytorium zgodnie z zapisami tajnego protokołu do paktu Ribbentrop-Mołotow z 23 sierpnia 1939 roku.

Polska stała się pierwszą krwawą ofiarą wojny, a Hitler i Stalin mieli poczucie podwójnego zwycięstwa. Nie tylko wykorzystali przytłaczającą przewagę militarną do błyskawicznego tryumfu, ale też nie spotkali się z żadną konkretną reakcją ze strony państw Zachodu – przypomniał szef polskiego rządu.

Premier podkreślił, że coraz częściej słychać głosy, które mają na celu odwrócenie historii – jak w przypadku rosyjskiej propagandy, od lat kłamliwie oskarżającej Polskę o współodpowiedzialność za wybuch drugiej wojny światowej.

Fakt, że powojenne Niemcy tak szybko zostały włączone z powrotem do wspólnoty międzynarodowej bez konieczności dogłębnego rozliczenia wojennych zbrodniarzy, otworzył furtkę do relatywizacji zła – dodaje.

Choć wiele europejskich krajów doświadczyło bolesnej okupacji w czasie drugiej wojny światowej, to przykład Polski jest nie do porównania: miliony Polaków i Żydów, którzy przez niemieckich okupantów byli traktowani jak podludzie, walczyło o przetrwanie każdego dnia – napisał premier.

To, co spotkało Polskę i to, co stało się na jej ziemiach w trakcie niemieckiej okupacji, to historia całkowitego wynaturzenia. To na terenie Polski Niemcy dokonywali najbardziej okrutnych zbrodni. To na terenie Polski zbudowali większą część infrastruktury, która posłużyła do jednej z najpotworniejszych zbrodni w dziejach – Holocaustu – podkreślił Morawiecki dodając, że Zachód nawet po misji Jana Karskiego, który przekazał informację o Zagładzie Żydów, „nie był gotowy na przyjęcie pełnej prawdy”.

Choć porównania historyczne bywają zdradliwe, to w obecnej sytuacji, kiedy Rosja prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie, ciężko od nich uciec – zauważa premier.

Gdybyśmy przepisali genezę II wojny światowej na współczesne warunki, punktem kulminacyjnym byłaby inwazja Rosji na Ukrainę. Fakt, że do niej doszło, oznacza, że wiele państw zapomniało lekcję, jaka płynie z XX wieku – skonkludował premier.

Tekst publikowany wspólnie z polskim miesięcznikiem „Wszystko co Najważniejsze” w projekcie historycznym z Instytutem Pamięci Narodowej i Polską Fundacją Narodową.

PAP/RO

Powiązane tematy

Komentarze