Informacje

Zniszczony rosyjski pojazd wojskowy w okolicach Bachmutu / autor: Fratria / Andrzej Skwarczyński
Zniszczony rosyjski pojazd wojskowy w okolicach Bachmutu / autor: Fratria / Andrzej Skwarczyński

INWAZJA NA UKRAINĘ

Kijów: „Trwa deokupacja”, ale Moskwa się odgryza

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 września 2022, 08:58

    Aktualizacja: 11 września 2022, 09:01

  • Powiększ tekst

Siły ukraińskie wyzwalają z rąk wojska rosyjskiego miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy - podaje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w niedzielę, 200. dzień rosyjskiej inwazji.

Trwa deokupacja Ukrainy. Łącznie w ostatnich dniach spod rosyjskiej okupacji wyzwolono ok. 2 tys. km kwadratowych ukraińskiego terytorium. Nasze siły weszły do Kupiańska, trwa wyzwalanie miejscowości rejonu (powiatu) kupiańskiego i iziumskiego obwodu charkowskiego” - czytamy w komunikacie dowództwa armii Ukrainy.

»» O ukraińskiej ofensywie więcej czytaj tutaj:

Ukraina: postępy ofensywy są „ogromne”

Ukraiński blitzkrieg – Rosjanie w panice!

Kompromitacja! Rosjanie uciekają… na piechotę!

Ukraina poligonem do testów, Rosja wykorzystuje cały arsenał

Jak dodano, „w odpowiedzi na pomyślne działania Sił Zbrojnych Ukrainy rosyjscy okupanci prowadzą +kontrdziałania+„. Według sztabu w miejscowościach leżących na tymczasowo okupowanych terytoriach obwodu charkowskiego i chersońskiego siły rosyjskie wzmacniają „reżim administracyjno-policyjny”, wprowadzany jest zakaz wjazdu i wyjazdu z miejscowości, wprowadzono godzinę policyjną. W Chersoniu przeprowadzono rewizje mieszkań na osiedlu, z którego widać most Antonowski.

W komunikacie poinformowano też o ”licznych stratach sanitarnych” armii rosyjskiej na odcinku charkowskim.

Sztab pisze, że w związku ze ”znacznymi stratami w sile żywej” siły przeciwnika planują przeprowadzić tzw. mobilizację mężczyzn na tymczasowo zajętych terytoriach. Mężczyźni nie mogą stamtąd wyjeżdżać.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych