INWAZJA NA UKRAINĘ
Izrael wesprze Ukrainę? Jest deklaracja
Izrael rozważa dostarczenie Ukrainie systemów wczesnego ostrzegania przed dronami i pociskami rakietowymi, mimo iż nie ma zamiaru przekazywać jej broni - poinformował w środę izraelski minister obrony Beni Ganc, cytowany przez portal Times of Israel.
Podczas spotkania z grupą ambasadorów z państw Unii Europejskiej Ganc przekazał, że Izrael wysłał do Kijowa zapytanie w sprawie potrzeb ukraińskich sił dotyczących systemów wczesnego ostrzegania.
„Gdy otrzymamy te informacje, będziemy mogli pomóc w stworzeniu systemu wczesnego ostrzegania ratującego życie ludności cywilnej” - dodał minister.
Izrael od lat wykorzystuje takie rozwiązania, które uratowały tysiące osób podczas ostrzału rakietowego ze Strefy Gazy i Libanu - wyjaśnia Times of Israel.
System wczesnego ostrzegania łączy radary z urządzeniami optycznymi, które pozwalają wykrywać rakiety, pociski i drony, określać ich rozmiary oraz skalę zagrożenia, jakie stanowią i wskazywać na mapie miejsca będące celem ataku - podaje portal.
Ganc dodał jednak, że musi podkreślić, iż Izrael nie będzie sprzedawał Ukrainie żadnego uzbrojenia i ograniczy się do pomocy medycznej i humanitarnej.
Dzień wcześniej władze Ukrainy zwróciły się do Izraela o pomoc wojskową.
Wcześniej „Washington Post” informował, że władze Iranu przygotowują się do przekazania Rosji rakiet balistycznych, które prawdopodobnie zostaną użyte w wojnie z Ukrainą. Według mediów chodzi o dostawy pocisków ziemia-ziemia, takich jak Fateh-110 i Zolfaghar, zdolnych do rażenia celów na odległości odpowiednio 300 i 700 km.
W sierpniu Rosja zaczęła kupować od Iranu drony-kamikadze, których masowe użycie na Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce Shahed-136 są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju.
Czytaj też: Chiny: Polityka „zero covid” hamuje gospodarkę
PAP/kp