Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Były szef Banku Narodowego Ukrainy poszukiwany

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 października 2022, 18:30

  • Powiększ tekst

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) poinformowało, że poszukiwany jest były szef Narodowego Banku Ukrainy Kyryło Szewczenko. Trwa również dochodzenie w sprawie dwóch innych osób, które miały popełnić przestępstwa finansowe, piastując kierownicze stanowiska w Ukrhazbanku w latach 2014-2019

Jak oznajmiło NABU w komunikacie, Szewczenko oraz jeszcze dwoje byłych pracowników Ukrhazbanku są poszukiwani w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw – kradzieży ponad 200 mln hrywien, czyli blisko 27 mln zł według aktualnego kursu.

Urząd antykorupcyjny powiadomił, że podejrzani nie stawili się na wezwania śledczych.

4 października Szewczenko, który sprawował funkcję szefa NBU od 2020 r., poinformował o złożeniu dymisji w związku ze stanem zdrowia. Dwa dni później organy antykorupcyjne oświadczyły, że były prezes jest podejrzany o nielegalne działania, których miał dopuścić się pracując w Ukrhazbanku.

NABU i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna podały wówczas, że „w państwowym Ukrhazbanku wykryły nielegalną działalność osób piastujących stanowiska służbowe, która doprowadziła do strat w wysokości ponad 206 mln hrywien”.

Według ustaleń organów antykorupcyjnych kierownictwo banku wypłacało premie za fikcyjne usługi „agentów”.

Podpisywano fikcyjne umowy z osobami fizycznymi i prawnymi, które rzekomo jako agenci banku sprowadzili do niego dużych klientów. Za takie usługi bank co miesiąc nielegalnie wypłacał wynagrodzenie – powiadomiono.

W latach 2014-2019 wypłacono nielegalnie kwoty opiewające w sumie na ponad 206 mln hrywien.

Zarzuty nie dotyczą okresu, w którym Szewczenko sprawował funkcję prezesa NBU.

Czytaj też: Ukraina: odwołano ze stanowiska szefa banku centralnego

PAP/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.