Informacje

Mateusz Morawiecki  / autor: PAP/Maciej Kulczyński
Mateusz Morawiecki / autor: PAP/Maciej Kulczyński

Premier: Inwestycje kołem zamachowym wyjścia z kryzysu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 października 2022, 14:23

  • 1
  • Powiększ tekst

Inwestycje są kołem zamachowym wyjścia z kryzysu, który dotyka Europy, dotyka Polski, kryzysu zainicjowanego przez agresję Rosji na Ukrainę - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty na terenie Dolnośląskiej Strefy Aktywności Gospodarczej S3 Jawor-Męcinka.

Szefowi rządu w wizycie na terenie Dolnośląskiej Strefy Aktywności Gospodarczej S3 Jawor-Męcinka towarzyszyli m.in.: marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Inwestycje w tym trudnym czasie są kołem zamachowym, są motorem napędowym wyjścia z kryzysu. Nie wiemy, jak ten kryzys będzie wyglądał; to jest kryzys globalny, kryzys, który dotyka Europy, dotyka Polski, kryzys (….) został zainicjowany przez agresję Rosji na Ukrainie” - powiedział premier.

Morawiecki przypomniał, że po agresji Rosji na Ukrainę doszło do gwałtownych wzrostów cen energii i paliw, co doprowadziło do wzrostu inflacji we wszystkich europejskich krajach.

Ale kiedyś kryzys się skończy i my przygotowujemy inwestycje, przygotowujemy - można powiedzieć - ziarno pod przyszłe plony. Infrastruktura drogowa, wodociągowa, kanalizacyjna, światłowodowa, energetyczna jest warunkiem wstępnym przyciągnięcia inwestorów” - podkreślił premier.

Szef rządu powiedział, że prawdopodobnie w najbliższych kilku miesiącach zostaną ogłoszone nowe inwestycje na terenie Dolnośląskiej Strefy Aktywności Gospodarczej.

Premier podkreślił również, że rząd będzie dbał o to, „aby w tym trudnym roku 2023, 2024 utrzymać stabilność finansów publicznych, finansowanie budżetu polskiego we właściwych ramach, we właściwych ryzach”. Jak mówił, wszyscy inwestorzy obserwują, jak zachowają się dzisiaj państwa „u progu tego kolejnego, makroekonomicznego, szeroko rozpościerającego niestety swoje skrzydła kryzysu”. „My wiemy, jak się zachować. Wiemy, że musimy oszczędzać. I z tych oszczędności są właśnie środki na inwestycje. A nie z dużych wydatków powtarzających się gdzieś w przyszłości”- zapewnił Morawiecki.

Wiemy, że dziś trzeba bardzo dobrze gospodarować budżetem i to stoi u podstaw naszego całego modelu gospodarczego” - zaznaczył premier.

Jak zauważył, choć kryzys wokół nas jest widoczny i w całej Europie dotyka wszystkie państwa, „to my już dzisiaj myślimy o tym, co zrobić, żeby podczas wyjścia z kryzysu Polska mogła się rozwijać tak, jak dawniej”. „I wszystko to, co trzeba, dzisiaj robimy. Także tutaj, na Dolnym Śląsku, w powiecie jaworskim” – dodał Morawiecki.

Przypomniał, że w Dolnośląskiej Strefie Aktywności Gospodarczej S3 Jawor-Męcinka oraz powiecie jaworskim ulokowane są już „potężne inwestycje polskie i zagraniczne”. W Dolnośląskiej Strefie Aktywności Gospodarczej S3 powstała m.in. fabryka Mercedesa. „Dziś chcę powiedzieć, że w zanadrzu mamy kolejne inwestycje dla ziemi jaworskiej, ale ich warunkiem jest rozwój infrastruktury” – mówił premier.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podkreślając, że jest posłem ziemi jaworskiej, powiedziała, że celem rządu jest to, aby środki budżetowe były kierowane również na rozwój mniejszych miast, powiatów i gmin wiejskich. „Gminy rozwijają się dziś dlatego, że samorządowcy mają wsparcie polskiego rządu i otrzymują środki z polskiego budżetu (…). Nasz rząd nigdy nie dzielił samorządów na naszych i ich; pieniądze trafiają do wszystkich samorządów” – mówiła Witek.

Marszałek przypomniała, że podczas niedawnego spotkania w KPRM cześć samorządowców otrzymała zapewnienie o tym, że do ich gmin i powiatów trafią środki budżetowe. „Jawor otrzymał prawie 100 mln zł od polskiego rządu z polskiego budżetu. Drugą gminą, która jest parterem w Dolnośląskiej Strefie Aktywności Gospodarczej S3 jest gmina Męcinka, bez tych dwóch podmiotów inwestycji by tu nie było” – powiedziała Witek.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podkreślił, że Polska musie rozwijać się równomiernie. „Nie ma Polski A, B czy C; jest jedna Polska, która zasługuje na rozwój nowoczesnej infrastruktury drogowej” – mówił. Jak wskazał, w 2024 roku zostanie w pełni ukończona budowa drogi S3 z polskich portów do granicy z Czechami.

Przypomniał jednocześnie, że deklaracje powstania drogi S3 spotykały się przed kilkoma laty ze sceptycyzmem. Wskazał, że budowa trasy wiodącej od Świnoujścia na północy do południowej granicy kraju dobiega już końca i zostanie sfinalizowana w ciągu dwóch lat.

Za nami droga ekspresowa S3, po której jadą już samochody, a przecież sceptycy mówili w 2016 roku: +wy tego nie zrobicie+” – powiedział Adamczyk. „W 2024 roku to (będzie) w pełni ukończona droga - z polskich portów do granicy z Czechami” - podkreślił.

Minister zaznaczył, że uzupełnieniem budowy sieci dróg ekspresowych jest rozwój infrastruktury dróg lokalnych. „Rząd ufa samorządowcom, samorządowi Jawora powierzył publiczne środki, prawie 100 mln zł z nadzieją, że one zostaną dobrze wykorzystane na rozwój infrastruktury drogowej. Ufamy, że tak będzie w skali całego kraju” – powiedział Adamczyk. „Polska musi się rozwijać, zasługuje na równomierny rozwój. Infrastruktura komunikacyjna jest jednym z głównych elementów, który pozwala uruchomić potężny silnik rozwoju gospodarczego” – dodał.

Dolnośląska Strefa Aktywności Gospodarczej S3 ma dziś 400 ha - podał wójt gminy Męcinka Mirosław Brzozowski. „Jako samorządowcy nie jesteśmy w stanie sami stworzyć na takim obszarze infrastruktury niezbędnej do tego, aby poważny inwestor mógł się tu zjawić. Rząd PiS systematycznie wspiera zagospodarowanie tej strefy w infrastrukturę techniczną” – mówił. Dodał, że w gminie Męcinka zapadły już decyzje o terytorialnym rozszerzeniu strefy o kilkadziesiąt hektarów.

Czytaj też: Transformacja energetyczna musi uwzględniać interes Polski

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze